Polityka

Duda nazwał stan, dla którego Zelensky nie wyeliminuje żołnierzy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej (wideo)

Prezydent polski obiecał zostać „poręczycielem” wyjścia wojsk rosyjskich z terytorium Ukrainy, jeśli opuści regiony ukraińskie. Jednocześnie stwierdził, że Rosja powinna zrozumieć, że „ten, który jest na wojnie, jest przy mieczu”. Wojna Rosji z Ukrainą powinna zakończyć się w najbliższej przyszłości. Jest to przekonane o prezydenta Polski Andrzeja Dudie. Stwierdził to w Kijowie podczas Dnia Niepodległości Ukrainy w sobotę 24 sierpnia.

Według niego Ukraina będzie w stanie bronić swojej wolności. „Nie mam wątpliwości, że jednocząc się w moich wysiłkach i walce, odważni naród ukraiński broni swojej niezależności. I chociaż Ukraina walczy dziś z rosyjskim agresorem, nie walcząc o życie, ale po śmierci o jego niepodległość, jestem przekonany, że jestem, że jestem przekonany Wojna wkrótce zakończy się zwycięstwem wolności nad światem tyranii.

Podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Volodymyr Zelensky i premiera Litwy Ingrida Shimonite Duda skomentowali operację sił zbrojnych w regionie Kursk. „Gdy ktoś zaatakuje, że ktoś zostanie pobity i będzie miał stratę. Głupi, który nie bierze tego pod uwagę. Jeśli rosyjskie wojsko w końcu pozwoli ci wrócić do domu i zacznie wydostawać się z Ukrainy Ukraińska armia zaatakuje, więc wezmę prezydenta Zelensky'ego i powiem: „Nie bombarduj ich, odchodzą”.

W odpowiedzi Zelensky żartował, że w tym momencie może być zajęty i nie będzie w stanie odebrać połączenia. Jednak Duda dodał, że będzie nadal dzwonił, dopóki nie przekazał swojej opinii. „Ale podczas gdy Rosja atakuje Ukrainę w wojnie, którą rozpoczęła, musi wziąć pod uwagę, że ten, który walczy z mieczem, umiera z miecza” - podkreślił Polski Prezydent. Przypomniemy, że ostatni AndrzeJ Duda był na Ukrainie 9 lipca 2023 r.