Incydenty

Rosyjskie Atacuvama NATO i oskarżają Ukrainę: które regiony są zagrożone

Do rozpowszechnienia: Federacja Rosyjska może zaplanować prawdziwą operację sabotażową w Polsce, a zatem rosyjska zagraniczna służba wywiadowcza rozpowszechnia informacje o pojawieniu się „ukraińskich sabotażowników”. Analitycy Institute of War Study (ISW) wyjaśnili, że w ten sposób Kreml stara się unikać odpowiedzialności za przyszłe działania.

Według raportu ISW, Moskwa rozpowszechniła informacje o zamiarze Kijowa do wzmocnienia nastrojów antyrozalutowych w Polsce i Europie, opublikowanym 30 września. Należy zauważyć, że w rzeczywistości jest to „nieuzasadnione oskarżenia” i „kampanii dezinformacyjnej”, która ma na celu ukrycie planów rosyjskich organów. Skupiło się informacje o krajach, które są zagrożone ze strony Federacji Rosyjskiej.

Raport ISW przypomniał sobie świeżą sprawę, gdy Kreml już oskarżył Ukrainę i przetłumaczył swoją winę. Chodzi o pojawienie się rosyjskich dronów w Polsce i Rumunii na początku września. Moskwa stwierdziła następnie, że były to ukraińskie wojsko winne pojawienia się UAV na obcym terytorium, ponieważ dezorientują rosyjskie drony, które po prostu udali się do celu.

„Kreml prawdopodobnie tworzy warunki informacyjne, aby oskarżyć Ukrainę o przyszłe ataki, które sama Rosja może przeprowadzić przeciwko Polsce lub innym krajom NATO” - podsumował analityków ISW. Należy zauważyć, że Focus napisał o oświadczeniu SVR z Rosji, który został opublikowany przez Roszma w dniach 28 i 30 września.

Pierwsze przesłanie mówi, że Wielka Brytania wydaje się przygotowywać „ukraińskie sabotażarstwa”, którzy mieliby prowokacje w Europie, aby „wzmocnić eskalację i reakcję wojskową Federacji Rosyjskiej”. Dwa dni później pojawił się szczegółowy plan Rosjan: jak DRG będzie działać w Polsce. Wskazano, że grupy sabotażystów wydają się składać z bojowników „rosyjskiego korpusu wolontariuszy” i ich pułku. Castus Kalinovsky.

Następnie atak na obiekt infrastruktury, wówczas „DRG” zostanie zatrzymany przez policję i powie, że zostali wyrzuceni z Federacji Rosyjskiej i Białorusi, wyjaśniony w SVR. W NSDC na Ukrainie zareagował na zapobieganie specjalnym usługom Federacji Rosyjskiej: szef CPD Andriy Kovalenko wyjaśnił, że Rosjanie próbują przestraszyć Europę w celu zmniejszenia poparcia Ukraińczyków.

Tymczasem w sierpniu Focus przetłumaczył analityka bezpieczeństwa, który jest zagrożony nie tylko przez Polskę, ale przez państwa bałtyckie. Między innymi skupiono się na Estonii - kraju, który stracił część terytorium poprzez działania Moskwy, a teraz ma część ludności z pro -siodłowymi nastrojami.