Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej ponownie zaatakowały ukraińskie TPP: jaka jest teraz sytuacja w systemie elektroenergetycznym
Jak zauważono, było bez ofiar. Jednocześnie sprzęt TPP miał wpływ na atak, ale energia pracuje nad wyeliminowaniem szkód. „Robimy wszystko, co możliwe, aby utrzymać niezawodną pracę ukraińskiego systemu elektroenergetycznego. Firma synchronizuje swoje działania z NEC„ UKRENGO ”. Otopporatorów nigdy nas nie będą w stanie nas złamać. Stań. Wygrajmy!”, - powiedziała w oświadczeniu DTEK w oświadczeniu DTEK .
W tym samym czasie usługa prasowa Ukrenergo rano 8 listopada określiła, że dzień przed wieczorem najeźdźcy wystrzelili w elektrowni cieplnej we wschodnim regionie. „Sprzęt został uszkodzony, ale elektrownia nadal pracowała, a konsumenci nadal używali energii elektrycznej” - powiedziała firma energetyczna. Zauważyli również, że 7 listopada w ukraińskim systemie zasilania odnotowano nadwyżkę energii elektrycznej.
W celu utrzymania równowagi i zużycia i bezpieczeństwa operacyjnego systemu zasilania, w odpowiedzi na żądanie „UKRENERGO”, polski operator systemu zasilania RSE w okresie od 11:00 do 14:00 kupił 480 MW godzin Ukraińska elektryczność. „Energia elektryczna wyprodukowana przez ukraińskie elektrownie wystarczy, aby zapewnić wszystkim konsumentom gospodarstw domowych i prawnych. Nie ma powodów, dla których światła fanów, jeśli nie ma nowego ostrzału” - podkreśliła firma.
Przypomniemy, w nocy z 25 października siły zbrojne Federacji Rosyjskiej uderzyły w pobliżu elektrowni jądrowej Khmelnytsky. Prawie dwa tysiące konsumentów w Slavuta i Netishin pozostało bez energii elektrycznej bez energii elektrycznej. A 22 października Rosjanie zaatakowali kolejną elektrownię cieplną, poważnie uszkadzając jej sprzęt. Na szczęście było bez ofiar.