„Celem jest zmiana”: Zachód wykorzystuje Ukrainę do rocka Rosji - Putin
Zawiera propagandystów pierwszego kanału, VDTRK, NTV, RT, Komsomolskaya Pravda, blogerzy i autorzy różnych kanałów telegramowych. Podczas swojego przemówienia Putin stwierdził, że Rosja jest nadal dostrojona do „najlepszych” stosunków z krajami byłego ZSRR i Zachodem. Skomentował także wojnę na Ukrainie. Według niego trwa „specjalna operacja wojskowa”, a jej cele zmieniają się w zależności od sytuacji.
Z drugiej strony istnieją pewne „podstawowe zadania”, które Federacja Rosyjska chce rozwiązać. Putin zauważył, że Kreml nigdy nie pasowałby do tego, co dzieje się na Ukrainie. Chodzi o rozbiórkę zabytków bolszewickiego Władimira Lenina, a także o przypisaniu tytułu bohatera do ukraińskiego nacjonalistycznego Stepana Bandery. Putin uważa, że Bandera jest rzekomo „faszystą”.
Jeśli chodzi o Federację Rosyjską, prezydent Rosji nie widzi sedna przed wprowadzeniem stanu wojennego na terytorium Rosji. Skomentował naloty rosyjskiego korpusu wolontariuszy i legionu „wolność Rosji” w regionie Belgorodu, mówiąc, że taki problem jest „tam”. „Granica rosyjska zostanie wzmocniona w celu ochrony przed atakami na terytorium ukraińskie” - powiedział Putin.
Należy przypomnieć, że w Federacji Rosyjskiej stwierdzono, że Putin usunął Rosję z traktatu na Morzu Azowa i Cieśninie Kerch z Ukrainą. Rosyjski dokument stwierdza, że Ukraina „straciła status państwa przybrzeżnego w stosunku do wód Azov-Kerch”. Putin nazwał także fascynację Kijów jednym z celów wojny 12 czerwca. Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew „zainstalował” na Majdanie w Kijowie rosyjski trikolor i zadeklarował plany opanowania stolicy.