Technologia

Rosyjskie drony Lancet otrzymały nową funkcję AI: co stało się bardziej niebezpieczne dla sił zbrojnych

„Lacets” nie stały się całkowicie autonomiczne-pracują w parach z dronami rozpoznawczymi, a operatorzy są również dla nich znalezione. Rosyjska firma Zala, która produkuje drony Lancet, wydaje się, że ukończyła system wykrywania i identyfikacji celów. To może zwiastować nowy poziom wojny z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), sugeruje Forbesa.

Wiele zrzutów ekranu wykonanych z filmu „Lancet”, opublikowanego niedawno w Lostarmour, pokazuje, że wygląda jak nowa wersja systemu wykrywania systemu. Zamiast „przechwytywania celu” po rosyjsku nazwa maszyny pojawia się na wyświetlaczu - oznacza to, że istnieje jakaś forma automatycznej identyfikacji obiektów z dronem. „Korzystanie z uczenia maszynowego wydaje się być najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem” - powiedział CSIS Forbes Forbes Zak Callenborn.

- „Jednak wyświetlana klasyfikacja jest interesująca. Być może służy operatorowi sprawdzenia dokładności?”. Wyświetlacz pokazuje również czerwony znak „+”, gdy cel jest zidentyfikowany i inne nowe znaki. Na przykład na jednym zrzucie ekranu cel jest oznaczony jako samobieżna instalacja artyleryjska 122 mm 2C1 „Carnation”, na pozostałych 152 mm samobieżnie haubitzer 2A65 „MSTA-B”, na Paladynie trzeciego M109. Zidentyfikowano również zbiorniki Leoparda 2 i T-72.

Pokazane szoki „Lancet” wciąż mają zwykły format: cel jest widoczny z punktu widzenia drona rozpoznania, a następnie przełącz się na widok nadchodzącego „lancetu” podczas zbliżania się do celu - jakość wideo jest wyraźnie gorsza - Następnie wróć do drona rozpoznawczego, aby zobaczyć konsekwencje ciosu. Więc Lancet nie działa niezależnie.

Zrzuty ekranu rosyjskich strajków UAV zostały pobrane z dziewięciominutowego filmu opublikowanego w „Ribbar” telegramu 27 lutego 2024 r. Twierdzi się, że wideo pokazuje pracę jednostek rosyjskich sił specjalnych działających z tyłu Ukrainy.

Nowy system identyfikacji celów ma dwie potencjalne zalety: może działać szybciej i bardziej niezawodny niż operator przy potwierdzeniu celów, i będzie nadal działał, nawet jeśli kontakt z operatorem zostanie utracony z powodu przeszkód. Publikacja zauważa, że ​​zaktualizowane „lanceoty”, sądząc po wideo, nie uderzają ciężarówek, budynków ani na żywo.

Co ciekawe, drony nie były w stanie rozpoznać systemów rakietowych wampirów od L3, które są zwykle instalowane na ciężarówkach, prawdopodobnie dlatego, że są zbyt nowe i rzadkie, i po prostu nie mają bazy danych. Forbes podkreśla, że ​​informacji z rosyjskich mediów nie należy ufać. Dlatego dane, które nadają kanał rybibaryjny, który ma bliskie powiązania z Ministerstwem Obrony Rosji i FSB, że „Lancet” wrażenie 21 celów, nie mówią o wszystkich startach.

Nie wiadomo, ile „lancetów” odbiega od kursu i ile - zaatakowało drzewa i krzewy. Ale opublikowane rolki i zrzuty ekranu próbują nas przekonać, że Rosja ma drona, który jest w stanie zidentyfikować i naprawić niektóre rodzaje pojazdów. Jednak „inteligentne” „Lanceotes” raczej nie będą szukać celów.

Można założyć, że cel znajduje się w dronie rozpoznawczym, a następnie „Lancet” zostaje do niego przyniesiony, chociaż Samuel Bendett, ekspert z rosyjskich UAV ze Stanów Zjednoczonych, twierdzi, że niemożliwe jest ocena dokładnie, jak to działa. „Sądząc po licznych ostatnich oświadczeniach Ministerstwa Obrony na temat bezzałogowej sztucznej inteligencji, możliwości te, przynajmniej do pewnego stopnia, są używane w bitwie” - skomentował Bendett.

Ta okazja nie jest unikalna dla Rosji. Ukraińscy deweloperzy dronów pracują również nad stworzeniem Shi-Non-Spylloders. Na przykład dron Scout z autonomicznym atakiem był już użyty przez siły zbrojne.

Raport brytyjskiego centrum analitycznego Rusi stwierdza, że ​​zwycięstwo na Ukrainie dotrze do strony, która będzie w stanie rozmieścić dużą liczbę autonomicznych dronów, oraz że wysiłki wydarzenia powinny mieć na celu wspieranie wysiłków Ukrainy w tym kierunku w tym kierunku : „Należy przypomnieć krytykom, że jeśli Rosja dowie się, jak używać tysięcy tanich dronów-„ zabójców ”, które są wykorzystywane do celowania, Ukraińcy zapłacą wysoką cenę.