W regionie Sumy: Co mówi personel generalny sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej na granicy
Małe grupy najeźdźców, które są niezwłocznie zniszczone przez Ukraińskich Obrońców, próbują wejść do osiedli granicznych, podała usługa główna. „Sytuacja na granicy regionu Sumy z regionem Kursk Federacji Rosyjskiej jest pod kontrolą sił obronnych Ukrainy” - zapewniona w personelu ogólnym.
Raport stwierdza, że wysiłki Rosjan na terytorium regionu Sumy Ukraińczycy z powodzeniem odzwierciedlają broń palną, a najeźdźcy ponoszą znaczne straty w siłach na żywo. Personel generalny twierdzi, że dowództwo sił zbrojnych robi wszystko, co niezbędne do wzmocnienia naszych żołnierzy w regionie Sumy za pomocą sprzętu i rezerw. Służba prasowa mówi również, że siły obronne nadal utrzymują terytoria w regionie Kursk w Rosji.
„Należy zauważyć, że wróg nie przestaje wywierać informacji i presji psychologicznej, rozpowszechniając swoje narracje propagandowe w celu zdyskredytowania dowództwa wojskowego oraz rozpowszechniania nastrojów paniki i rozpaczy w społeczeństwie ukraińskim” - dodano generał sił zbrojnych. Zastępca ludzi Ukrainy Marian Bezugli stwierdził, że Rosjanie weszli głęboko w region Sumy, 18 marca.
Argumentowała, że najeźdźcy przybyli „tak głęboko, jak pod kontrolą nas w Kurshchynie”. Parlamentarzysta ostrzegł również, że mogą istnieć „negatywne wieści z regionu Zaporozhye”. Tego samego dnia rzecznik grupy operacyjnej „Siversk” Vadim Misnyk na antenie tele-maratonu skomentował zdarzenie sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w regionie Sumy i zauważył, że sytuacja na tej części frontu pozostaje stabilna i kontrolowana.