Incydenty

Rosyjskie statki nie grożą: rakiety powinny latać krajami NATO w celu ciosów - humeniuk (wideo)

Rosyjska grupa statków na morzu Black i Azov jest faktycznie zawalona. Według rzeczniczki południowych sił obronnych siły wroga przeprowadziły się do Novorossiysk. Rosyjskie statki nie stanowią dużego niebezpieczeństwa, ponieważ muszą uruchamiać pociski przez kraje NATO w celu ostrzeżenia. 18 grudnia Natalia Humeniuk, rzeczniczka południowych sił obronnych 18 grudnia, powiedziała to w powietrzu espresso.

„Ogólnie rzecz biorąc, grupa statków wroga jest faktycznie rzucona” - powiedziała. Ostatnio tylko 2-3 jednostki wrogiej floty zostały zarejestrowane na Morza Czarnych i Azow, czasem do 5. Zwykle jeden statek jest naprzemiennie na Morzu Azov, a 2-4 jednostki są patrolowane i chronione na czarno. Według Humeniuka Rosjanie rzucili swoje siły i przenieśli ich do Novorossiysk.

„Informacje na temat dostępności wrogiej floty, w tym przewoźników rakietowych, na Morzu Śródziemnym są bardziej ogólne,” wyjaśniła rzeczniczka OK „South”. Podkreśliła jednak, że Ukraina prowadzi wojnę z krajem terrorystycznym. Oznacza to, że należy pamiętać, że Rosja nie łagodzi zasad wojennych i ignoruje zasady prawa międzynarodowego. Hipotetyczne siły zbrojne Federacji Rosyjskiej mogą wystrzelić pociski nawet z części obszaru wody, w której mają statki.

„Ale w tym celu rakiety będą musiały przezwyciężyć przestrzeń powietrzną kilku krajów NATO i jest mało prawdopodobne. Chociaż stopień szaleństwa pozostawiamy w wielkości błędu. Dlatego wolimy kontrolować to, co mają i gdzie mają i gdzie mają one , ”Powiedział Humeniuk. Przypomniemy, że rzeczniczka sił południowej Natalii Humeniuk ostrzegł przed niebezpiecznym dronem wroga „Naduvanchik”. Jego celem mogą być statki cywilne.