Rosja przestawia moduł „Comet-M” z dronów „Orlan” na skrzydlowanych bomb: dlaczego jest to konieczne
„Comet-M” jest chronioną anteną OJSC „VNDIR-Progress”, która sprawia, że rosyjskie drony są „niewidoczne” dla środków EWS. Jest odpowiedzialny za odbiorniki NATO pod względem bezpieczeństwa. Jest jednak przeznaczony dla dronów i dronów, a nie ciężkich niezarządzanych bomb. Ponadto ta antena ma główną wadę: jednocześnie może zneutralizować tylko trzy systemy HR.
Dlatego z przodu ukraińskie wojsko znalazło sposób na stłumienie i dezorientację takich dronów. „Naszym czterema samochodami trudno jest„ Bukovel ”, który poszedł ze wszystkich stron, klikamy wszystkie strony, ale trudno jest to zrobić organizacyjnie” - wyjaśnił ukraiński serwisant i specjalista ds. Wrestlingu elektronicznego w pseudonimie Sergei Flesh.
Piotr Butovski zauważa, że ucieka się do ponownej instalacji „Comet-M” z bezzałogowego śmiertelnego aparatu „Orlan-10” na bombach z zestawem Rosjan wymuszonych „głodu technicznego”. W produkcji UMPC kraj agresora wykorzystywał wiele importowanych części. Ale zaczęli się szybko kończyć, ponieważ Rosja nie zakładała, że będzie zaangażowana w długą wojnę.
Dlatego deweloperzy pospiesznie próbują wyposażyć niezbędny sprzęt wojskowy w krajowych odpowiedników. Petro Butovsky zauważa, że niezarządzane bomby z zestawem rosyjskich skrzydeł mają wiele niedociągnięć. „Rosyjskie zestawy skrzydeł do„ tępych ”bomb to improwizowane urządzenia o licznych wadach”, mówi ekspert. Wśród tych niedociągnięć: 4 stycznia 2023 r.
Pojawiły się pierwsze informacje, że Rosja używa ogólnych bomb wyposażonych w zestawy skrzydlone, aby pokonać cele na Ukrainie. Rosyjskie wojsko amunicji wystartowało z samolotów Flanker SU-35 i SU-34 Fullback. Zestawy skrzydeł umożliwiły rosyjskim samolotom uderzenie pośredniego ciosów i pozostają niedostępne dla ukraińskiego systemu obrony powietrznej. Przypomniemy, że Federacja Rosyjska ma zamiar wysłać nowy dron „Archanioł” na przód.