Incydenty

„Nie zwracając uwagi na wielkie straty”: Rosjanie nadal szturmują Soledar - malarz

Według wiceministra obrony Ukrainy podejścia sił zbrojnych są zaśmiecone ciałami poległych najeźdźców. W regionie Donieck odbywają się ciężkie walki o utrzymanie miasta Soledar. Zgłoszono to przez wiceministra obrony Ukrainy Anny Malyar na jej kanale telegramowym. Malarz zauważył, że rosyjskie dowództwo wojskowe nie zwracało uwagi na masową śmierć swoich żołnierzy, próbując wziąć Soledar.

„Wróg nie bierze pod uwagę dużych strat swojego personelu i nadal aktywnie szturmuje. Podejścia do naszych pozycji są po prostu zaśmiecone ciałami martwych bojowników wroga” - pisze wiceminister. Urzędnik wspomniał również, że ukraińscy żołnierze nadal utrzymują osadę, co daje odstraszanie wroga. „Nasi bojownicy odważnie zachowują obronę. Tylko bardzo silny naród może tak desperacko walczyć z wielkim i potężnym wrogiem” - powiedziała Anna Malyar.

Dzień wcześniej wiceminister obrony Ukrainy poinformował również, że po nieudanej próbie przejęcia podeszwy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej przegrupowały się i wciągnął dodatkowe siły do ​​miasta, aby uzupełnić straty. Anna Malyar wskazała, że ​​niektóre z najlepszych drużyn szturmowych grupy Wagner zostały wrzucone do Soledar. Według niej Rosjanie kontynuują ruchy ofensywne dosłownie w ciałach zmarłych rodaków.

Focus poinformował również, że 9 stycznia szef Doniecka Ova Pavel Kirilenko potwierdził początek intensywniejszych bitew w kierunku Bakhmut. Według niego, Soledar pozostaje pod kontrolą sił zbrojnych, ale praktycznie nie pozostało nic z infrastruktury miasta. Według wywiadu wojskowego Ministerstwa Obrony z 10 stycznia, pomimo trudnej sytuacji w Soledar, otoczenie Bakhmut przez wojska rosyjskie jest mało prawdopodobne w najbliższej przyszłości.