Polityka

„Głęboki anty -semityzm rosyjskich elit”: Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy skomentowało żydowskie pogromy w Federacji Rosyjskiej

Ukraińscy dyplomaci wezwali społeczność międzynarodową do decydującego się reagowania na przejawy nienawiści rasowej w Rosji. Pogromy i poszukiwania Żydów na lotnisku Mahachkalai pokazują, jak głęboko antysemityzm jest obecny w elitach rosyjskich. Jest to stwierdzone w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Ukrainy na Facebooku.

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Oleg Nikolenko wyjaśnił, że groźby radzenia sobie z Żydami - konsekwencją długoterminowej działalności rosyjskiej propagandy państwowej. Przez dziesięciolecia kultywowała poczucie nienawiści do innych narodów wśród Rosjan.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zauważyło, że nie tak dawno temu prezydent szefa Kremla Władimira Putina i Sergeya Lavrow, ministra spraw zagranicznych, złożyli odpowiednie obraźliwe oświadczenia anty -semickie. Według niego, oskarżenia rosyjskiej polityki zagranicznej na Ukrainie w zaangażowaniu w wydarzenia w Dagestanie - wysiłki zmierzające do przeniesienia odpowiedzialności „z chorej głowy na zdrowy”.

„Społeczność międzynarodowa powinna zdecydowanie reagować na przejawy nienawiści rasowej w Rosji i wszędzie na świecie”, czytamy w oświadczeniu. 29 października odbyły się zamieszki 29 października. Tłum lokalnych mieszkańców pobiegł na terytorium lotniska. Skandowali antysraelskie hasła i próbowali znaleźć żydowskich pasażerów. Niektórzy protestujący pobiegli na pas startowy z samolotem. Zatrzymali też wszystkie samochody.

Rozawiawianie potwierdziło, że lotnisko Mahachkai nie przyjmuje samolotów na następny tydzień z powodu szybko napotkanego konfliktu. Następnie funkcjonariusze organów ścigania rzekomo zwolnili wiadukt od obywateli, którzy biegali tam bez pozwolenia i zorganizowali bałagan. Szef Kremla Władimira Putina zwołał wielkie spotkanie z powodu anty -semitowych pogromów w Mahachkala.