Incydenty

Federacja Rosyjska przyciąga rezerwy do ofensywy: czy najemcy mogą uderzyć w obronę sił zbrojnych - ISW

Raport stwierdza, że ​​wiele z tych rezerw miało na celu złamanie obrony ukraińskiej, a nie wspieranie obecnych rosyjskich operacji ofensywnych. Oddziały rosyjskie wysyłają rezerwy techniczne i operacyjne, aby poprzeć tempo ofensywy we wschodniej Ukrainie. Analitycy American Institute for War Study (ISW).

Raport z 14 marca stwierdza, że ​​obserwator wojskowy Konstantin Mashovets poinformował na Facebooku, że rosyjskie dowództwo wojskowe identyfikuje rezerwy taktyczne i operacyjne dla ofensywy w kierunku Liman, w rejonie Bakhmut, a także na zachodnim i południowym zachodzie regionu Donnetsk. Stabilizacja linii frontu przez siły ukraińskie w tych obszarach.

Mashovets stwierdził, że wiele z tych rezerw miało na celu złamanie obrony ukraińskiej, a nie wspieranie obecnych rosyjskich operacji ofensywnych. Doniesiono, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej wysłały niedawno dodatkowe jednostki Korpusu 3. Armii na rzecz działań wojennych na południowy zachód od Bakhmut. Wysłano również nieokreślony pułk 20. Motorized Rifle Division i 10. pułku do działań wojennych na południowy zachód od Donieck. Ponadto, zgodnie z raportem, części 272.

pułku karabinów zmotoryzowanych trafiły do ​​ujścia. Mashovets dodał, że najeźdźcy nadal mają rezerwy do dalszej aktywacji operacji ofensywnych, ale rezerwy te prawdopodobnie nie wystarczą, aby zniszczyć obronę Ukrainy. ISW stwierdziło, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej wcześniej od połowy 2022 r. Próbowały osiągnąć stopniowy niewielki sukces taktyczny na Ukrainie. Wprowadzenie rezerw samych w sobie nie zmienia perspektyw osiągnięcia znaczących sukcesów.

Tak, najeźdźcy nie wykazali jeszcze możliwości przeprowadzania zmechanizowanych manewrów w celu szybkiego wychwytywania dużych obszarów terytorium. Przypomniemy, że sekretarz generalny NATO Stoltenberg stwierdził, że prawie wszystkie wojska lądowe Federacji Rosyjskiej są na Ukrainie. Według sekretarza generalnego sojuszu zagrożenia Kremla przeciwko Finlandii nie są uzasadnione, ponieważ większość sił Moskwy jest na Ukrainie.