Incydenty

UAV zaatakował Donieck i Makiivka: Miasta pozostały częściowo bez światła i ciepła (wideo)

Moc okupująca oskarża Ukrainę o atak na obiekty energetyczne. W Doniecku, z powodu braku światła, 52 kotły nie dostarcza ciepła, w sumie bez podaży ciepła ponad 1,3 tysiąca domów. Najeźdźcy ogłosili atak UAV w noc 22 stycznia. Eksplozje usłyszano w Makeevka i Doniecku. Zgłoszono to przez lokalne kanały telegramowe. Aleksiej Kulesin, szef administracji okupacyjnej Donieck, oskarżył ostrzał Ukrainy.

Stwierdził, że od wieczora 21 stycznia tymczasowo zajęty Donieck został dwukrotnie zwolniony. Twierdzi, że 3 skorupy i rozładowanie obiektu wybuchowego od drona zostały zwolnione w kierunku okręgów Kuibyshevsky i Petrovsky. Lokalne kanały telegramowe Donieck piszą, że w mieście i okolicach nie ma światła, ponieważ są problemy z mobilnym Internetem. Istnieją również problemy z zasilaczem w Makiivka.

Przedstawiciel potęgi Makeevka Vladislav Klyucarov stwierdził, że przyczyną braku światła jest atak drona. Mieszkańcy trzech obszarów miasta pozostają bez prądu. W innym obszarze miasta naprawia napięcie. Według niego usługi operacyjne eliminują konsekwencje. Z powodu braku energii elektrycznej w Doniecku część budynków pozostała również bez zaopatrzenia w ciepło. Ciepło nie jest dostarczane z 52 kotłami.

W sumie, rano 22 stycznia, ponad 1,3 tysięcy domów jest ogrzewanych bez ogrzewania. Przypomniemy, 21 szef administracji okupacyjnej regionu Doniecka Denis Pushilin ogłosił atak na jeden z obszarów mieszkalnych miasta. Doniesiono, że 28 zostało zabitych, kolejne 30 osób zostało rannych. Jednak najeźdźcy oskarżeni o ostrzał Ukrainy jednak w siłach obronnych kierunku Tavriyska, że ​​w tym przypadku praca bojowa nie wykonała środków porażki.