Nieoczekiwana spowiedź: okupant powiedział dziennikarzom o zabójstwie spokojnego ukraińskiego (zdjęcie, wideo)
Zdjęcia wykonane na telefon, które zostały wykonane z lokalnego mieszkańca, pomogły rozpoznać okupantów. Po wyzwoleniu wioski telefon został znaleziony wśród innych Rosjan porzuconych. W miesiącu okupacji rosyjscy żołnierze zabili 13 lokalnych mieszkańców. Dziennikarze znaleźli kontakty wszystkich Rosjan wykonanych na zdjęciach przez telefon, dwaj zgodzili się z nimi: Dmitry Danilov i Danilo Frolkin.
Danilov zaprzeczył swojemu zaangażowaniu w morderstwo, chociaż przyznał, że nieustannie szukał ludzi z chłopami, którzy przechodzą współrzędne wojsk rosyjskich wśród chłopów. Jednocześnie zapewnił, że Ukraińczycy nie zabili żołnierzy. „O ile mi wiadomo, zostali schwytani, a następnie przeniesione do najwyższych władz - i tak dalej. To było regularne przesłuchanie, po czym powrócili ich wymiana więźniów wojennych” - powiedział.
Publikacja przypomina, że w czerwcu biuro prokuratora generalnego Ukrainy zgłosiło podejrzenia o naruszenie przepisów i zwyczajów wojny o serwisant 64. brygady Danylo Frolkin. Podejrzewa się go o zabicie spokojnego mieszkańca Andreevki, kradzieży samochodu i kradzieży sowieckich i ukraińskich medali w Venan drugiej wojny światowej.
W rozmowie z dziennikarzem Frolkinem początkowo powiedział, że nikogo nie zabił, ale potwierdził, że rosyjscy żołnierze byli zaangażowani w grabieży w wiosce - okradzili ciężarówki. Zauważył to szczególnie zastępca dowódcy tylnego pułkownika Vyacheslava Klobukova. Kilka godzin po rozmowie Frolkin zadzwonił, poprosił o włączenie płyty i wydał nieoczekiwaną spowiedź.
„Ja, żołnierz wojskowy jednostki wojskowej 51460, strażnicy, Danilo Andriyovich Frolkin, przyznaje się do wszystkich przestępstw, które popełniłem w Andreevce, podczas egzekucji cywilów, rabatu i nie umieszcza naszych bojowników, całej piechoty bije na linii frontu, na linii frontu - powiedział.
Rosjanin namawiał także trzymanie swoich dowódców - pułkownika Omurbekov Azatbek Asanbekovich, podpułkownik Dmitrenko, zamknięty Klobukova i szefa wywiadu pułkownika Romanenko, przez który żołnierze musieli iść na śmierć. Według niego zastępca dowódcy Brygady, podpułkownik Prokurat, nakazał zastrzelić cywilów. Frolkin powiedział, że w marcu uczestniczył w poszukiwaniu w domach trzech mieszkańców Andreevki.
Po przeszukaniu Alexander Prokurat nakazał zastrzeleniu zatrzymanych. Najemca zabił jednego z nich. Szczerość Efretera wyjaśniła opiekę nad towarzyszami, którzy zostaną wysłani na cześć - do Khersona, podczas gdy zdaje sobie sprawę, że najprawdopodobniej będzie w więzieniu. „Nasi faceci będą ścigani, zostaną przeze mnie przeniesione”-powiedział Frolkin. „Lepiej zrujnować jedno życie niż zrujnować życie 200-300 ludzi”.