Drony Shahd Fly, a nie „stada”: w siłach powietrznych wyjaśniły taktykę sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej
Według niego cel rosyjskich najeźdźców może być inny. Wojsko wyjaśniło, że drony Shahed można uznać za broń dalekiego zasięgu, ponieważ drony te mogą być dalekie od latania i wpływającego na cele. „Ma nawigację GPS, która idzie na trasie. Lepiej jest powalić i tam, gdzie jest gorzej” - powiedział Ignat.
Zauważył, że informacje uzyskane przez takie ataki pozwalają siłom zbrojnym Federacji Rosyjskiej wyciągnąć wnioski na temat umieszczenia sił ukraińskich i sił obrony powietrznej. W przyszłości wróg bierze pod uwagę te dane, gdy planuje ponownie atakować. Oznacza to, że „Chew” wykonuje „funkcję inteligencji”. „Ale nie zapominamy, że nawet niewielka ilość UAV (5 lub 6) - to nie tylko„ latanie ”, ale konkretnie do przedmiotów, aby je zniszczyć.
No cóż, nawet niewielka liczba - 11 lub 15 lat latają Na różnych trasach i faktycznie nigdy nie latają w stosie. To pozwala wrogowi zebrać te informacje, które są dla niego ważne dla siły i środków - dodał Ignat. Rzecznik sił powietrznych przypomniał, że drony Shahed są niebezpieczną bronią, którą należy zniszczyć, aby nie dotknęły to wrażliwych miejsc. Przypomniemy, w nocy 27 października południowa część Ukrainy zaatakowała drona Shahda.