„Wreszcie lecie”: pod Mariupol kilka razy uderzył w bazę najeźdźców - ratusz miasta
Teraz wiadomo o jednym 200. najemniku i co najmniej 15 rannych. Wszyscy są oficerami. Wielokrotnie przekazaliśmy informacje o tym miejscu, aby sponsorować„ Kamysh Horite ”-w końcu latają „, - Poinformowany Petro Andryushchenko. Dodał, że z powodu nocnego ataku na obszarach Mangush i Nikolski, pilnie zaczęli przenosić najeźdźców z terytorium gospodarstw i magazynów do pasków leśnych w próbie zapobiegania „rakietom tolustojskim”, jako burz cieni najemców. „Świetnie.
W porządku” - podsumował burmistrz. Rano 24 kwietnia Petro Andryushchenko poinformował, że w Mariupolu i dzielnicy miało miejsce co najmniej 12 wybuchów. „Usłyszali wszystkie obszary miasta i wybrzeża. Doniesiono również, że usłyszano, jak usłyszano Berdyansk. Jednocześnie ogłoszono zagrożenie rakietowe na południu, ale nie słychać było sygnałów alarmowych. Pół godziny. Po wybuchach rosyjski monitorowanie publikacji poinformowało „Tornado-C. Rakiety do 300 km.