Skoncentruj się na choinkach: rosyjscy piloci narzekają na problemy, walcząc z dronem sił zbrojnych
W kierownictwie Aerodromes Shchekino, Volosovo, Nudol i Aeroclub „paralet” dziennikarzy narzekali, że z powodu braku sygnałów satelitarnych piloci muszą dosłownie „poruszać się w drzewach świątecznych”, zejść bardzo nisko, co jest niebezpieczne. „Teraz nasza Unia Lotnicza tworzy rozwiązania techniczne, aby móc poruszać się po wieżach komunikacji komórkowej” - mówi Sergey Minigulov, prezes rosyjskiej Federacji Lotnictwa.
Jeśli skontaktujesz się z Międzynarodową Służbą GPSJAM, która pokazuje jakość sygnałów satelitarnych na całym świecie, widać, że od lata cała Moskwa i najbliższy region znajdują się w „czerwonej strefie”, co oznacza brak nawigacji u pilotów . W takim przypadku połączenie może być stabilne na Ziemi. I każdy lot musi być koordynowany ze wszystkimi odpowiedzialnymi usługami: Rosaviia, jedyną regularną usługą wysyłkową i policją.
Co więcej, lotniska często przychodzą z czekami „ludzie w cywilnym”. Wszystko z powodu prawdziwej histerii mieszkańców, którzy piszą wypowiedzi na dowolnym małym płaszczyźnie lub paralotnice widocznym na niebie. Ludzie natychmiast atakują ukraińskie drony i będą „koszmarnymi policją”, jako Michail Kozmin, szef „Paradles” Aeroclub. Po każdym odwołaniu mieszkańców pobliskiej policji policja musi sprawdzić w Aerodromes i znaleźć przynależność do samolotu.
Przedstawiciele FSB pokazują pilotów z naocznymi świadkami i są proszeni o określenie, czyje samolot jest. Ponadto dzięki pracy systemów obrony powietrznej dla lotnictwa amatorskiego „Cut the Sky” - ograniczył strefę lotu. A jeśli jeden z pilotów jest opóźniony na niebo późno, funkcjonariusze organów ścigania zaczynają się „poważnie denerwować”, mówi Michail Kozmin. Wcześniej Focus poinformował, że Ukraina wysadza produkcję dronów drony SHAHD w Rosji.