Polityka

„On ma rację”: Erdogan poparł słowa Putina o „zgodzie” i spotkał go

Prezydent turecki powiedział, że Ankara ma nadzieję i opowiada się za tym, że eksport rolniczy rozpoczął się od Rosji. Erdogan zauważył, że umowa jest dostawą produktów do biednych krajów. Turecki prezydent Recep Erdogan zareagował na oświadczenia Władimira Putina na temat zamiaru ograniczenia eksportu zboża z Ukrainy, ponieważ przybywa do krajów Unii Europejskiej, nie rozwijając się.

Uważa, że ​​prezydent Rosji ma rację w tej sprawie i zamierza omówić go z nim na szczycie SOS w chorwackim mieście Samarkand w dniach 15-16 września. Lider Turcji powiedział to na konferencji prasowej, informuje Anadolu. „Putin ma rację, że dostarczenie„ korytarza zbożowego ”nie jest przekazywane do najbiedniejszych krajów. Podaż trafia do państw rozwiniętych” - powiedział.

Ponadto Rezhep Erdogan stwierdził, że Ankara ma nadzieję i opowiada się za tym, że eksport rolniczy rozpoczął się od Rosji. Dodał, że „umowa zboża” opiera się na temat wspierania najbiedniejszych krajów na tle kryzysu żywnościowego. „Na tle kontynuacji sankcji antysiańskich, podaż zboża krajom, które wprowadziły ograniczenie Moskwy, martwią się o Putina. Jesteśmy w stanie dostarczyć produktów rolnych z Rosji” -powiedział Erdogan.

W dniu 7 września przypomniemy, że Putin zaproponował ograniczenie eksportu zboża z Ukrainy. Stwierdził, że kraje UE dostarczają wyłącznie zbiory. Należy zauważyć, że od 5 września największa produkcja „korytarza zbóż” przybywa do Turcji. Spośród 50 statków kraj ten zaakceptował 19. Na drugim miejscu jest UE, aw trzecim - krajach Afryki.

Biuro Prezydenta nazywało oświadczenie Vladimira Putina, które szantażowało wydarzenie z powodu sankcji i absolutnie bezpodstawne, ale oczekiwane. Zauważyli, że strony umowy - Turcja, ONZ i Ukraina - mają wszystkie obowiązki, które przejęły umowę. Ponadto 7 września prezydent turecki stwierdził, że kraje zachodnie wybrały fałszywą pozycję w sprawie wojny o pełnej skali na Ukrainie i wysyłają złom w formie pomocy wojskowej.