Inny

Zagrożenie dla słowiańskiego i kramatorsku: jak prawdziwe jest schwytanie miast Donbass przez Rosję

Na froncie Donbass są prawdziwe problemy, ale są dalekie, powiedział serwisant Cyril Sazonov. Dla tych ostatnich przypisuje zagrożenie aglomeracją Slavyansk-Kramatorska-Druzhkivka-Konstantinovka, i dlatego . . . wszystko, stracimy region Donieck za półtora miesiąca. Pozbyć się. Nie wierzysz? Nie powiedziałem tego, Mariana Bezlagla powiedziała, że ​​do 20 stycznia stracimy region Donieck. I nie jest młodszym sierżantem Sazonovem, ale całym posłem.

I tutaj szef administracji wojskowej Slavyansk Vadim Liah zabronił wszystkich wydarzeń edukacyjnych i kulturalnych, w rzeczywistości, a nie online, w mieście. Natychmiast piszę - przygotowuje miasto do walki ulicznej? Cóż, jeśli ktoś nie ma wystarczającej ilości słów zastępcy całego ludzi, a moja opinia jest interesująca - napiszę. Nie, szef VA Slavyansk nie przygotowuje miasta do walki ulicznej. Do możliwych przyjazdów - tak.

A podczas przygotowywania się do bitew ulicznych możemy mówić tylko o ewakuacji cywilów i w żaden inny sposób. Ale jeśli ludzie zbierają się na koncercie i latają tam pokój lub rakieta - pytają o to. Rakiety w słowiańskich i Kramatorskach od dawna przybyły. A czas rzemiosła to minuty. Zero wrażeń, miejscowi wiedzą to wszystko dobrze i wiedzą przez długi czas. Co do odważnego stwierdzenia pani Bezubly . . . Nie zgodzę się, że mamy teraz w regionie Donieck.

W kierunku Kurakhiv istnieje bardzo trudna sytuacja. Nie krytyczne jak dwa tygodnie temu. Ale ciężkie. Wróg rzuca tam maksimum, próbuje ominąć flanki. Tam, gdzie nie jest to możliwe, rozszerza flanki. Ciągle potrzebuje nowych i nowych zasobów, ze względu na straszne straty. W tej sytuacji nawet całkowicie zrekompensuje straty u Pokrowskiego. I to jest teraz najtrudniejszy kierunek. A najemca wciąż ma Kupyansk. Jest region Kursk. Gdzie również ustalane są zadania, czas i straszne straty.

W tych okolicznościach poważnie zagrażanie aglomeracji Slavyansk-Kramatorska-Druzhkivka-Konstantinovka po prostu nie będzie wystarczającymi zasobami. Dla zrozumienia - w przypadku ataku Avdiivki, wróg skoncentrował się na tej stronie ponad 100 tysięcy personelu. Ile czasu zajęło? I jeszcze nie wyzdrowiali po szalonych stratach w tych burzach. Konstantinovka jest znacznie większa. A najemcy nie ma 100 tysięcy i tej ilości sprzętu. I to nie będzie.

Mianowicie Konstantinovka z południa zaczyna się ta aglomeracja. Ale Konstantinovka wciąż trzeba dotrzeć. Przez Toretsk lub czas wąwozu. Gdzie utknęli? W małym torecie i czasie. Dlatego osiągnięcie stałej jest kontrowersyjnym i trudnym zadaniem. Burza? To długa. Na zawsze. Nie trzeba mówić o Druzhkivka, Kramatorsku i Slivansku w tym kierunku. Jedyne zagrożenie dla ofensywy na Slavyansku pochodzi z północy. Z boku Liman.

Ten kierunek jest ogólnie kluczowy dla całej grupy żołnierzy, które posiadają tę część regionu Donieck. Prawie to zagrożenie od dawna jest dobrze znane w personelu ogólnym i „Khortytsia”. Dlatego dla wszystkich wysiłków i ostrych burz w kierunku ujścia wrog nie ma taktycznych ustępstw w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. I mam nadzieję, że nie. Możemy stracić takie ryzyko. Aglomeracja „Konstantinovka-Druzhkivka-Kramatorssk-Slavic” -Now nr.

Nie ma na to żadnych warunków. W najgorszym scenariuszu zimą wróg przyjedzie do Konstantinovka. Tam, gdzie jest, otworzę sekret wojskowy, długi i specjalnie czeka. Skorzystałbym więc z doradzania wszystkim, aby się uspokoili. I w tym konkretnym przypadku nie słuchać całego posła, ale zaufanie wojskowi. Nawet przy znacznie mniej znaczących w rejestrze dotyczących szeregów. Mol. Sierżant Sazonov zakończył raport.