Prigogine Troll Factory: Putina przyznała, że obejmuje blogerów pro -rządowych
Personel wspomnianych mediów zapytał Prigogine, czy był on spokrewniony z „fabryką”, a jeśli tak, to jak. Na co biznesmen odpowiedział, że nie tylko sfinansował ten projekt, ale także go stworzył. „Nigdy nie byłem tylko finansistą internetowej agencji badawczej. Wynalazłem to, stworzyłem go, zarządzałem przez długi czas” - powiedział Morshin.
Według niego agencja została utworzona w celu „ochrony rosyjskiej przestrzeni informacyjnej przed agresywną propagandą” i tezy antysiańskie przez wydarzenie. Biznesmen przyznał również, że po YouTube, Facebook i Twitter rzekomo pojawiły się „oszukańcze programy rankingu treści”, postanowił spotkać grupę patriotycznych rosyjskich blogerów i zaoferował im pomoc. W końcu porzucili oferowane pieniądze, ale osiedlili się w biurze Prigogine.
W ten sposób powstała kolejna „armia trolli”, która jest znana w sieci jako „Cyberfront Z”. Tymczasem biznesmen zaprzecza, że kampania dezinformacyjna przeciwko krajom zachodnim i ONZ. Zauważył, że na Zachodzie mieszka ponad 1 miliard ludzi, którzy głównie mówią po angielsku, niemiecku i francusku. Dlatego Rosjanie, z których większość nie mówi w tych językach, nie będą w stanie wpływać na opinię krajów zachodnich.
„W Rosji jest 143 miliony ludzi, z czego mniej Anglików mówi mniej niż 1%, niemiecki - nie więcej niż 0,01%i ogólnie francuski. Biznesmen twierdzi, że większość ludzi na Zachodzie nie popiera ideologii swojej władzy, więc rzekomo chętnie popiera tezy pro -sidusowe, które są oparte na zachodnim środowisku informacyjnym.
”Dlatego jeśli jesteś w uchu w uchu w uchu W twoim uchu d *** nie, nie ma sensu zaprzeczać, że niektóre rosyjskie trolle są zmuszone tak myśleć ”-usiadł mors. Opozycja. Z fabryki trolli. W 2018 r. Władze Stanów Zjednoczonych oficjalnie oskarżyły 13 rosyjskich obywateli o ingerowanie w wybory prezydenckie, w tym sam Prigogine i jego agencję.
Według Meduza Online Edition grupa Rosjan opublikowała się w sieciach społecznościowych dla Amerykanów, aw ich imieniu były zarządzane przez publikacje, które rozpowszechniały informacje na temat „Sow Discord in American Society w przeddzień wyborów prezydenckich w 2016 r. ”. Wcześniej doniesiono, że niektóre strony NATO atakowały rosyjskich hakerów.