Incydenty

Flota Morza Czarnego Federacji Rosyjskiej dostała się do ukraińskiej siatki i teraz nie zostanie wybrana - media

Według dziennikarzy Kijów opanował strategię metodologiczną „demilitaryzacji” floty Morza Czarnego: stopniowo niszana jest infrastruktura pomocniczej rosyjskich statków. Morze Czarne stało się niebezpiecznym miejscem dla rosyjskich okrętów wojennych. Pomimo liczby urządzeń morskich siły zbrojne Federacji Rosyjskiej nie mogły osiągnąć korzyści z morza.

Teraz, ze względu na asymetryczne ataki Kremla, Kreml musi utrzymać swoją słynną flotę Morza Czarnego w bezpiecznej odległości. O tym informuje o Newsweek w odniesieniu do źródeł zbliżonych do Ministerstwa Obrony Ukrainy. Ukraina opanowała strategię metodologiczną „demilitaryzacji” floty Morza Czarnego: infrastruktura pomocnicza rosyjskich statków jest stopniowo niszczona.

„Ich celem - w rzeczywistości jest zapytanie o ekonomicznie” - powiedział w wywiadzie dla dziennikarzy Andriy Zagorodniuk, byłym ministrem obrony Ukrainy. - Jedynym sposobem na wyjście z tej sytuacji jest zniszczenie floty Morza Czarnego, jej możliwości możliwości Aby zająć Morze Czarne - i przywrócić swobodną nawigację ”. Według Zagorodniuk nie ma innego wyjścia, konieczne jest kontynuowanie wysiłku w tym kierunku do końca.

Nie wszystko, co prezydent rosyjski Władimir Putin został wymyślony przed pełną inwazją na Ukrainę, poszło zgodnie z planem. Zwłaszcza na Morzu Czarnym. W ciągu ostatnich 18 miesięcy 16 rosyjskich statków marynarki wojennej zostało uszkodzonych lub zniszczonych. Co więcej, wrog nie ma marynarki wojennej w tradycyjnym sensie i ograniczonych możliwościach w części lotnictwa, zgodnie z holenderskim portalem analitycznym Oryx.

W sankcjach gospodarczych każda z tych strat, według dziennikarzy, była nowym długoterminowym wyzwaniem dla rosyjskiego budownictwa. Były minister obrony Ukrainy zauważył, że ocalałe rosyjskie statki zostały zbudowane dawno temu. Mają poważne problemy z bronią, sprzętem i nie tylko. 13 września ukraińskie rakiety zniszczyły statek lądujący i szokową łódź podwodną, ​​która znajdowała się w suchej dokie Sewastopolu.

Flota Morza Czarnego Federacji Rosyjskiej przechodzi zauważalne straty w stosunku do niemal codziennych ataków ukraińskich dronów, rakiet i sabotażystów na obiekty na Krymie. Systemy radarowe, baterie obrony powietrznej i systemy rakietowe zostały zniszczone. Andriy Ryzhenko, emerytowany kapitan ukraińskiej marynarki wojennej Ukraina, znajduje złamanie w rosyjskim systemie obrony. Według niego zniszczenie rosyjskich przedmiotów na Krymie zwiększy intensywność kontrataków.