„Emmanuel, nie potrzebuję wojny z Federacją Rosyjską”: Prankerzy rozmawiali z Dudą o eksplozji rakiet w Polsce (wideo)
Głos, który według prankersów należy do Dudi, mówi po angielsku o powalonym pocisku i konsultacjach z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem i prezydentem USA Joe Biden. Rozmowa trwa ponad 7 minut, miała miejsce 15 listopada, w dniu pocisków w polskiej wiosce Pshevodov. „Uwierz mi, jestem bardzo ostrożny, nie obwiniam Rosjan. Emmanuel, to wojna. Myślę, że obie strony będą obwiniać się w tej wojnie” - powiedział rozmówca Pranker.
Macron odpowiada, że nikt nie potrzebuje eskalacji między NATO a Rosją. „Emmanuel, myślisz, potrzebuję wojny z Rosją? Nie, nie chcę tego. Nie chcę wojny z Rosją, jestem bardzo ostrożny, wierz mi. Jestem bardzo ostrożny” - kontynuował Duda. Prankerzy w imieniu Macrona zapytali Dudę o stanowisko upadku prezydenta ukraińskiego rakiet Vladimir Zelensky. „Vladimir oskarża Rosjan. Mówią, że są w pełni przekonani, że była to rosyjska rakieta wystrzelona przez Rosjan.
Powiedział, że nie może to być pocisk ukraiński” - podkreślił polski prezydent. Wreszcie, rozmówca Duda mówi, że „jest zmęczony obiema, szczególnie z Vladimir Zelensky”. Duda powiedział również, że nie wiedział, kto wystrzelił rakietę, ale najprawdopodobniej była to rosyjska produkcja. Polski przywódca mówi o „bardzo wielkiej eksplozji” i ogromnym drucie o długości do 25 metrów i głębokości 5 metrów.
Prezydent polski mówi o dialogu z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem na początku „Procedury czwartego artykułu”. „Z mojej strony jest to tylko czwarty artykuł, nie mówię o piątym artykule”, zapewnił Prezydent Polski. ”Czwarty artykuł NATO dotyczący traktatu NATO stwierdza o konsultacjach Sojuszu członków zagrożenia integralności terytorialnej , niezależność polityczna lub bezpieczeństwo. W art.
5 kraju zgadza się, że uzbrojony atak na jeden z nich jest ogólnie atakiem na NATO. Biuro polskiego prezydenta potwierdziło później rozmowę głowy państwa z rosyjskimi prankersami. Człowiek, który dał się prezydentowi francuskiemu Emmanuelowi Macronowi, „Służba prasowa powiedziała. Biuro wskazuje, że AndrzeJ Duda obliczył prankersów pod kątem nietypowego sposobu rozmowy z odpowiednimi usługami.