„Będzie jak 8 lat w Donbass”: czy ogień Federacji Rosyjskiej zatrzyma się
Pewnego dnia przywódca frakcji „Sługa ludu”, David Arahamia, postawił porządek obrad raczej dyskusyjnej kwestii dotyczących negocjacji z Rosją. Według niego kraj agresora był gotowy zakończyć wojnę zeszłej wiosny w zamian za odmowę Ukrainy, aby dołączyć do NATO. Oficjalny Kijów nie zgodził się z takich warunków z kilku powodów.
Oczywiste - Rosjanie nie spowodowali zaufania i nie było żadnych gwarancji, które nie skorzystają z sytuacji, aby przygotować się do mocniejszego ciosu. Ta „propozycja” jest również sprzeczna z Konstytucją, która określa główne kierunki rozwoju Ukrainy i kurs do dołączenia do UE i NATO. Ostatnia rola w odmowie podania ręki w delegacji rosyjskiej odegrała słowa byłego premiera Wielkiej Brytanii.
Według Arahamii Boris Johnson przekonał władze ukraińskie do kontynuowania walki o swój kraj i nie podpisywał umów z Rosją. Obecnie stanowisko oficjalnego Kijowa pozostaje niezmienione - zawieszenie broni jest możliwe dopiero po powrocie Ukrainy na granice z 1991 r. Rosja jednak deklaruje chęć walki przez długi czas, ale czasami patrzy na koreański plan scenariuszy, w którym linia frontu jest zamrożona, biorąc pod uwagę okupowane terytoria.
Zachodnie media są często pisane o nacisku Ukrainy na rozmowy pokojowe, powołując się na anonimowych urzędników. Ale oficjalnie takie tezy nie były słyszane od amerykańskich lub europejskich sojuszników Kijowa.
Sama Ukraina odrzuca wszelkie dialogi na temat pokoju z prezydentem Putina Zelensky'ego, nawet podpisał odpowiedni dekret w październiku ubiegłego roku: Rada Bezpieczeństwa Narodowego stwierdziła niemożność przeprowadzenia rozmów pokojowych z Federacji Rosyjskiej na temat rozstrzygnięcia wojny na pełną skalę, podczas gdy prezydent Kraju agresora jest Władimir Putin.
Jednocześnie zwiększa się napięcie we wschodniej Ukrainie i pojawiło się już groźba Avdiivka, dużej twierdzy sił zbrojnych. Sugeruje się, że nowe straty terytorialne sprawią, że alianci pomyślą o celowym przydzieleniu dużych budżetów obronnych Kijów. Ale analitycy polityczni, z którymi przeprowadzono wywiady przez Focus, są przekonani, że wydarzenie nie powstrzyma infuzji, ponieważ cena porażki Ukrainy będzie jeszcze droższa.
„Z handlowego punktu widzenia zbyt wiele zostało zainwestowane na Ukrainę od lutego 2022 r. Jeśli wszystko zatrzymasz, będziesz musiał wziąć biliony dolarów na konfrontację z Rosją, która pojedzie do Europy z poparciem Chin i„ Global Południe, „ - wyjaśnia ekspert ds. Bezpieczeństwa, ekspert ds. Bezpieczeństwa. Prezes Centrum Globalizmu„ Strategia XXI ”Michaila Gonchar.
Według eksperta, nie ma warunków wstępnych do gotowości Rosji do negocjacji, a nawet gdyby to było - osiem - - ośmiu - W wojnie hybrydowej w Donbasie pokazała, że najemcy łatwo mogą złamać zawieszenie broni. Od 1991 r.
Nikt nie przepisał tymczasowych harmonogramów powrotu terytoriów, pomimo powolnego kursu 20 pocisków ATACMS? Część zastępców Komitetu Obrony państwowej Duma, zastępca przewodniczącego Rady Dmitrij Miedvedeva i przedstawiciele marginalnych ruchów nacjonalistycznych nalegają na wojnę „zwycięzcy” z późniejszym wejściem do Europy.
Plany te są częściowo potwierdzone przez fakt, że Putin podpisał budżet Rosji na 2024-2026, w którym prawie jedna trzecia wydatków idzie na utrzymanie armii i kompleksu obrony-przemysłowego. Obliczanie polega na tym, że Rosja będzie miała wystarczającą ilość zasobów na długą wojnę.
A radykalne złamanie wojny na korzyść Federacji Rosyjskiej z powodu osłabienia zachodniego wsparcia Ukrainy pozwoli Putinowi na przeniesienie warunków, z dalszym wchłanianiem terytoriów ukraińskich. W oparciu o obecne realia Rosja wcale nie jest ustawiona, aby zaprzestać ognia. Wymagania wstępne były w marcu i jesienią 2022 r. Po tym, jak siły zbrojne Charkiv i Kherson operacje, politolog, ekspert od ukraińskiego Instytutu Przyszłości Yuri Romanenko.
„Ukraina nie dąży do wzmocnienia własnej pozycji negocjacyjnej. Pomoglibyśmy szybkiemu i duże wyniki kontrataków, ale nie ma. A Moskwa nie będzie rozmawiać z Kijową, aby zdobyć mniej terytoriów niż już” -wyjaśnia Centrum. Bez gospodarki na szynach wojskowych strategiczne perspektywy na Ukrainę pogarszają się co kilka miesięcy. Rosjanie mieli długą wojnę, która potwierdziła rekordowy wzrost kosztów obrony w 2024 r.
Specjalista podkreśla również, że Moskwa przestała rozważać scenariusz koreański i dostroiła się do całkowitego zwycięstwa. Kryzys fiskalny zwiększy zmniejszenie infuzji gotówkowych na Ukrainie. Kijv będzie tak zmuszony mówić „gorzej niż wczoraj”. „Kiedy [była mgła generała sekretarzy NATO] Rassmusen zaakceptował Ukrainę na NATO bez okupowanych terytoriów, była to dla nas najkorzystniejsza pozycja” - mówi ekspert.