Incydenty

Dwa naloty na noc: Tula i Belgorod Region w Rosji zaatakowały drony - Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej

Rosyjski Departament Obrony twierdzi, że wszystkie drony zostały zniszczone przez obronę powietrzną. Odpowiedzialność za atak tradycyjnie nakłada się na Ukrainę. W nocy z 29 sierpnia terytorium Federacji Rosyjskiej dwukrotnie atakowało bezzałogowe samoloty. Zgłoszono to przez służbę prasową Ministerstwa Obrony Rosji w Telegramu. Doniesiono, że przy około 23,00 „UAV typu samolotu” zaatakowało obiekty na terytorium regionu Belgorodu Federacji Rosyjskiej.

Departament twierdzi, że dron został zniszczony przez obronę powietrzną. Później, o 05. 53, Ministerstwo Obrony Rosji zgłosiło drugi atak drona w Federacji Rosyjskiej. Tym razem region Tula był pod ciasem. Według Departamentu drugi dron został również powalony przez obronę powietrzną. Rosyjski Departament Obrony twierdzi, że Ukraina rzekomo stoi. Ofiary i zniszczenie w publikacjach nie są wymienione.

Zgodnie z publikacją ekonomisty z 28 sierpnia przypomniemy, że wojska rosyjskie stworzyły solidne paski elektronicznych przeszkód w pobliżu granicy o szerokości około 60 km, ale ukraińskie drony są równie przebite i uderzające bramki. Wcześniej, 26 sierpnia, napisaliśmy, że w siłach zbrojnych Ukrainy powstała osobna brygada Marynarki Wojennej, przeznaczona do operacyjnego użytku bezzałogowego bezzałogowego bezzałogowego aparatu.