Opinie

Zawroty głowy wydarzenia po zakończeniu zimnej wojny. Zaczyna się adaptacja do rzeczywistości

Rok temu wydarzenie zbiorowe było w śpiączce. W tym czasie pomoc Ukrainy była czymś fantastycznym. Teraz mamy artylerię, rakiety, systemy odrzutowe, czołgi nie muszą czekać na „Ramstin” czegoś niezwykłego. Problemy są tam omówione, a decyzje można ogłosić później.

Na przykład kwestia dostaw na Ukrainę zachodnich czołgów produkcyjnych została rozwiązana w ciągu tygodnia po Ramstin, kiedy sojusznicy ostatecznie zgodzili się na polityczną formułę organizacji tego procesu. Stany Zjednoczone wyraźnie starały się przetłumaczyć pytania „czołg” na europejskie sojuszników, a te ostatnie, w osobie kanclerza, Niemcy Olaf Soltz, wręcz przeciwnie, chciały podzielić się możliwym ryzykiem między sobą a przytłaczającymi partnerami.

Jakie są ryzyko? Oczywiście, w świecie polityki niemieckiej, nadal istnieje ryzyko „eskalacji nuklearnej” z Rosją, a w czasie takiej eskalacji Niemcy starają się podzielić ryzyko jednakowo ze wszystkimi sojusznikami z północnego Atlantyckiego. Dało to powstanie czysto politycznej decyzji: nie „lamparty” zamiast „Abramsa”, ale „lamparty” i „Abrams”, ale te ostatnie - później.

Zachód pokonuje przeszkody, które przez dziesięciolecia stosowane z Rosją, kiedy ten ostatni był uważany za potężny (przynajmniej w planie wojskowym). W związku z tym wszystko, co dotyczyło pierwszej rzeczy, jest zagrożeniem „eskalacji”. Oczywiście eskalacja dla siebie, ponieważ Ukraina poczuła całą moc „braterskiej miłości” od dzikich orientalnych sąsiadów od pierwszych dni.

I były pewne opcje „osiedlenia się” sytuacji, które najpierw głośno wypowiedziały się na głos - cichsze. Jednym z ostatnich przejawów takich jest odwołanie zastępcy sekretarza stanu USA w sprawach politycznych Victoria Nutland w sprawie gotowości Stanów Zjednoczonych do negocjacji sankcji ze strony Federacji Rosyjskiej w zamian za wycofanie wojsk rosyjskich z Ukrainy.

Zrobiliśmy okropną „zdradę”, ale odwołanie jest dość wystarczające i skierowane, oczywiście, nie do wojskowych przestępców Kremla, ale do „elitarnej”. Istota tego apelu jest prosta: „Może już wystarczy?” Ta sama sytuacja, w której nie można wygrać, ale można pomnożyć śmierć, zniszczenie i kryzys, a także negatywne konsekwencje dla inicjatorów tego przestępstwa. Ale Kreml oczywiście „za mało”.

Federacja Rosyjska będzie nadal mobilizować niewolników do śmierci „w chwale” swojego mistrza. Podczas gdy niewolnicy się na to zgadzają - właściciel ma wiele „dużych planów”. Dlatego rozumieją wszystko mniej lub bardziej odpowiednich ludzi w cywilizowanym świecie: nie będzie sytuacji. Będzie trudna walka, której skuteczność utrudniała bariery dla „zachodnich elitów” prawdziwego świata. Ale z czasem zmieniły się szacunki, nadeszły fikcyjne bariery.

Pierwsza była bariera broni jako takiej, a później - broń zachodnia. Następnie - artyleria, rakiety, systemy odrzutowe . . . dotarły do ​​czołgów, ale rozmowy o lotnictwie już się rozpoczęły. Wszystkie te decyzje były podejmowane przez długi czas. Ale tak jak poszliśmy poważnie w ciągu roku, nie mniej poważnie poszło. Nie jest konieczne angażowanie się w powód do kawy, co i kiedy będzie.

Najważniejszą rzeczą była polityczna decyzja o udzieleniu Ukrainy ciężkich zachodnich pojazdów pancernych dla Ukrainy. Teraz, gdy nastąpi decyzja polityczna, wszystko trafia do samolotu celowości wojskowej i nie będzie głośnych dyskusji i reklam. Na tym tle niemiecki i amerykański biznes postanawia zwiększyć produkcję amunicji i znacznie się budować.

Wreszcie, po długim okresie zawrotów głowy po zakończeniu zimnej wojny, a także marzenia „końca historii”, powrót do rzeczywistości. „Koniec historii” się skończyło. Rozpoczyna się adaptacja do rzeczywistości, w której różne niedemokratyczne reżimy są zaangażowane w szczery terroryzm pod okładką sieci agentów, miliardy lobbingu i „oszczędzania” przed teoretycznym „zagrożeniem nuklearnym”.

Oczywiste jest, że w „królestwie bagiennym” jest postrzegane bez entuzjazmu, chociaż ukrywają wszystko w propagandzie Bravura. Chociaż ten ostatni jest coraz bardziej zabawny. Rosyjskie nazistowskie i Exglav Roscosmos Dmitriry Rogozin obiecuje wysłać na front, aby walczyć z „lampartami” własną „pracą”. Wiedząc o tym, możemy założyć, że trzy mobes ukryją się za tym „robotem”, który popchnie żelazo.

Wszystko inne to kolejna eksploatacja tematu z „wojną nuklearną”. Kreml działa całkowicie. Nawet szef rosyjskiego kościoła prawosławnego, Vladimir Gundyaev - agent Kreml ze znakiem „Patriarch” - oświadcza, że ​​Rosja jest niemożliwa do wygrania, ponieważ ma bombę nuklearną. A propaganda Kremla Olga Skabeva nie jest nikim, że Amerykanie nie boją się już Rosji.

Nawiasem mówiąc, ta „temperatura” wokół bomby nuklearnej, przez którą Federację Rosyjską nie może zostać pokonana, została przekazana wszystkim rosyjskim propagandistom i wszyscy je wyrazili: z wyłonięcia glinianowego federacji Rosyjskiej Dmitrij Medvedeva na blogerów. Kolejny „Temnik”, który przeniknął nawet w grube włosy „niezależnego dziennikarza” Alexei Venediktova - o „nieefektywności” zachodnich czołgów.