Incydenty

Dziesiątki zlikwidowanych najemników: dżihadyści zaatakowali bazę Wagnera w Mali - media

Najemnicy po raz pierwszy zaatakowali trzy samochody materiałami wybuchowymi, a następnie żywą siłą rebeliantów. Stwierdzono, że Wagneniowie stracili do 100 bojowników zabitych i rannych. U małych dżihadystów zaatakowali „rosyjski obóz”, który prawdopodobnie należy do najemników Wagnera Pec. Zgłoszono to 22 marca przez Express. Dwóch lokalnych urzędników powiedziało dziennikarzom, że zabito 29 najemników. Atak jest oskarżany o Al-Kaidę i jej gałęzie w Mali.

Atak miał miejsce w mieście Sevary w środkowej części Mali. Lokalne media piszą również o ponad 60 rannych, które zostały zabrane do szpitala 12 km od bazy najemników. Atak został skierowany na bazę i lokalne lotnisko, które było uważane za bojowników w ramach rosyjskiego obozu. Merrzy Wagnera współpracują z Junta Mali, aby walczyć z dżihadystami, którzy zbuntowali się. Oprócz rosyjskiego „Wagner” żołnierze Senegal z Misji Stabilizacji ONZ w Mali byli pod ostrzałem.

Próbowali zdepozytować sytuację. Inny informator publikacji powiedział, że rebelianci rozpoczęli atak o 5:30 w porannym czasie lokalnym. Przed atakiem użyli trzech wymienionych samochodów. W sumie słychać 4 eksplozje. Dodał również, że bojownicy Senegalu nie zostali ranni i pomogli spowolnić postęp dżihadystów. W Mali nie jest to pierwszy miesiąc walki między rebeliantami a junta. Ten ostatni zaciągnął poparcie rosyjskich najemników Wagnera Pec.