Opinie

Imperium rosyjskie załamuje się. Jakie procesy to świadczy?

Pavel Klimkin wyróżnia się sprawami zagranicznymi Ukrainy, współzałożyciela Centrum Stabilności i Rozwoju Narodowego w Pradze, forum wolnych narodów Rosji odbyło się w Pradze. Zgodnie z wynikami pierwszego dnia uczestnicy zatwierdzili deklarację w sprawie dekolonizacji Rosji, co wydarzyło się w Pradze - nawet wierzchołka góry lodowej, ale promień, który jest odzwierciedlony przez góry lodową. Wielu, którzy rozumieją: dzisiejsza Rosja jest kolonią.

Jeśli chodzi o wykorzystanie ludzi, którzy niczego nie umieszczają. Z punktu widzenia wykorzystania zasobów jest to klasyczna kolonia próby z lat 18-19. W wielu regionach Rosji „Rosjanin” już nie ma, nie są tam podawane, nie tankowają. Zobacz, co się dzieje w Tivi, Hakasia, Jakutia. Oznacza to, że niezadowolenie stale rośnie. A co najważniejsze, ludzie i znamy to z wielu źródeł, wiary w siebie. Zupełnie nowa emocja.

Mówią: „Jeśli Ukraińczycy mogą, dlaczego nie będziemy pracować, nawet z FSB na głowach?!”. Teraz miliony ludzi bardzo uważnie patrzą na to, co dzieje się na Ukrainie, i mają nadzieję osłabić reżim i to, co można przestrzegać. Oznacza to, że ta historia może stać się tsunami. Ponieważ obecny reżim Kremlin jest skokiem na glinianych stopach. Jest absolutnie jasne, że w obecnej rzeczywistości Federacja Rosyjska czeka na ponowne uruchomienie.

Po prostu nie ma dziś szans na istnienie. Do tej pory wielu przedstawicieli ludów Federacji Rosyjskiej boi się być aktywnego, rozmawiać o swoich prawdziwych celach, wielu świadomie zamaskowanych na ruchy środowiskowe, niektórych innych. Bardzo ważne jest, aby nie chodziło o żadną liberalną opozycję (i nie mówię o takiej opozycji z pogardą), ale o ludziach, którzy nie mają nic do stracenia. W końcu zabierają zarówno swój teraźniejszość, jak i przyszłość.