Aleksiej Sukhanov, który wyrzekł się obywatelstwa rosyjskiego, został nazwany „wygnanym Cossack” - zareagował
Wyraził swoje podejście do nienawiści w swoim kierunku w wywiadzie dla „poranka w wielkim mieście”. W szczególności prezenter telewizyjny przyznał, że tak naprawdę nie zwracał uwagi na nienawiść w swoim kierunku, ale bolesne jest widzenie, że są tacy ludzie. „Nie zwracam na to uwagi. Szczerze mówiąc, nie boli. Bolę powierzchnię i tępą uwagę” - wyjaśnił Sukhanov.
Według niego w 2014 roku dokonał wyboru, gdy Rosja po raz pierwszy zaatakowała Ukrainę, zajęła niektóre terytoria regionów Donieck i Luhansk i zaanektował Krym. Dlatego jest bardzo bolesny, ponieważ po raz drugi nie chce stracić ojczyzny. „W 2014 roku wybrałem Ukrainę jako kraj mojego życia. I to boli. Nie chcę tego stracić, ponieważ byłem już rozczarowany w 2014 roku i straciłem terytorium, na którym się urodziłem.