Incydenty

„Musimy się przygotować”: Federacja Rosyjska nie zrezygnowała z ofensywy dla Kijowa, Odessy i Nikolaeva - Bratchuk (wideo)

Rosyjscy najeźdźcy marzą, że nierozpoznana transnistria otwiera drugi front, ale według rzecznika ukraińskiej armii wolontariuszy agresor nie wystarczy agresora. Rosja nie porzuciła ofensywy w Kijowie, Odessie i Nikolaeva, pomimo faktu, że wróg nie ma zasobów, ale warto przygotować. Stwierdził to Serhiy Bratchuk, rzecznik ukraińskiej armii wolontariatu, rano. Zauważył, że Rosja nie zrezygnowała z planów zniszczenia Ukrainy.

Według niego mieszkańcy nie są teraz w stanie zrealizować, ale takie próby mogą być w przyszłości. „Musimy się przygotować. Konieczna jest ocena własnych zasobów, własnych możliwości oraz odpowiednio zaplanować działania dotyczące ryzyka i wyzwań, które dla nas istnieją” - wyjaśnił Bratchuk. Na antenie podkreślił, że warto ocenić zagrożenia i odpowiednio reagować. Równie ważny Bratchuk nazwał reakcję na zwyczaj informacyjny od rosyjskich najeźdźców.

Bratchuk dodał również, że najeźdźcy marzą, że nierozpoznana transnistria otwiera drugi front. Jednak według rzecznika ukraińskiej armii wolontariatu, bitwy dla Avdiivka pokazały, że duża liczba personelu i sprzętu potrzebuje dużych żołnierzy ofensywnych. Według ostatniego dnia, według pracowników generalnych sił zbrojnych Ukrainy, miały miejsce 53 walki.

Żołnierze RF zadało 79 strajków lotniczych i 22 wyrzutnie rakiet oraz 97 ostrzału od wyrzutni rakiet na stanowiskach wojsk ukraińskich i osad. Niestety rosyjskie ataki terrorystyczne są ranne i zabite wśród cywilów. Wiele budynków o wysokiej zasięgu i innych obiektów infrastruktury cywilnej zostało uszkodzonych i zniszczonych. W nocy rosyjscy terroryści ponownie zaatakowali Ukrainę, stosując 3 drony SHAHD. Obrona powietrzna Ukrainy wyeliminowała dwa drony wstrząsowe.