Incydenty

„Tatusia nakazała uciec”: Siedmiugrade powiedział, jak uratowała podczas ostrzału Kijowa 1 czerwca

Dziewczyna powiedziała, że ​​po pierwszych syrenach samolotów jej ojciec kazał jej wpaść na korytarz, gdzie można uciec z pocisków, z zasady dwóch ścian. Dzieci i dorośli rano 1 czerwca przeżyły najstraszniejszy atak rakietowy podczas całej wojny na Ukrainie. Dziennikarze Ukrairzy Air Force rozmawiali z nimi. W szczególności rozmawiali z półgradową Kijami.

Dziewczyna powiedziała dziennikarzom, że było tylko kilka minut między dźwiękiem lęku powietrznego a wybuchem, który uderzył. Pamięta, jak jej ojciec kazał jej natychmiast ubiegać się na korytarz i został tam. Sąsiedzi dziewczynki potwierdzili również, że wcześniej nie słyszeli wybuchów. „Widzisz, mamy dziś wakacje (1 czerwca świętuje Międzynarodowy Dzień Dzieci - wyd.

) Przypomniemy 1 czerwca lud Kijowa opowiedział, jak cudownie byli w stanie uciec podczas ostrzeżenia sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Według naocznych świadków wszystko wydarzyło się bardzo szybko przez 15 minut. Mieszkaniec ofiary po ostrzału domu cudem przeżył, mając czas na ukrycie się pod jego łóżkiem. Według Kijowa spał mocno w nocy, więc nie słyszał sygnału alarmowego.

Obudził się z dźwięków silnych eksplozji i natychmiast rzucił się, by ukryć się pod łóżkiem. W nocy 1 czerwca Kijowa doświadczyła ataku rakietowego sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Upadek fragmentów wpłynął na dzielnice Dniprovsky'ego i Desnyansky stolicy. 3 osoby zginęły w dzielnicy Desnyanskiy. Podczas porannego ataku stolicy jeden ze schronisk w dzielnicy Desnyanskiy został zamknięty, a ludzie nie mogli do tego dojść. Kiedy stali obok niego, nastąpiło przybycie.