Zaczął się punkt zwrotny wojny - Budanov o eksplozjach na Krymie
Według Budanova punkt zwrotny rozpoczął się w wojnie. Rosjanie zaczęli zdawać sobie sprawę, że wojna ich dotyka, a nie gdzieś na świecie. Na wietrze krajowego maratonu, szef Gur został zapytany, czy w sierpniu było złamanie, które wcześniej stwierdził. Budanov odpowiedział, że do końca sierpnia wciąż był czas, a jednocześnie zauważył, że wcześniej nie było wybuchów na Krymie.
W Federacji Rosyjskiej zaczęli rozumieć, że ich armia nie jest najsilniejsza, środki obrony powietrznej nie są tak dobre i ogólnie armia Federacji Rosyjskiej nie jest w stanie chronić tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy. „Płatność idzie. Zrozumienie, że wynagrodzenie przyjdzie do ludzi, gdy osobiście zaczną widzieć i poczuć, że wojna nie jest gdzieś w żadnej części świata, ale w nich. Dlatego punkt zwrotny już się zaczął”, Budanov powiedział.