Shahaped i nie „Lancet”: Odessa zaatakowała „specjalne” drony sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, obserwator
Kovalenko po raz pierwszy podkreślił, że Rosjanie uderzają w Odessę nie za dużo dronów. Według niego osiem urządzeń zagrożono przez Odessa, a także były większe ataki. W tym samym czasie ostatnia tablica miała dwa szczegóły, które pobrał obserwator. Post mówi, że z powodu tych szczegółów tablica była „niezwykła”. Pierwsza funkcja - Shahledi został zaatakowany w świetle dnia, choć zwykle zdarzyło się to w nocy.
W ciemności UAV trudniej jest wizualnie zidentyfikować, a po południu „wizualne utrwalanie celu jest znacznie łatwiejsze i wydajniejsze” - powiedział Kovalenko. Druga funkcja - w powietrzu znalazła niezwykły model dronu, który w profilu aerodynamicznym nie był podobny do „Shahaned” i więcej - do „Lancet”, powiedział okno. Urządzenie przesuwało się obok tradycyjnych UAV, latało na wysokości 200 m i było w stanie wniknąć głęboko w region Odessy.
Kovalenko podkreślił, że dron był większy i większy niż skalpel lub Lancet-3. Jego zdaniem jest to nowy rodzaj drona, który jest testowany w trudnych warunkach nad Odessą. Nazwy i inne cechy tego urządzenia nie cytują. „Został zwiększony pod względem wielkości„ skalpela ”lub„ Lancet-3 ”. Jest to coś znacznie większego w rozmiarze i potężniejszym.
Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej rozpoczęły test, w najtrudniejszych warunkach, jego zwykły produkt”, napisał, dodając wiadomość do fotografii dobrze znanych urządzeń. Rankiem 23 maja szef Odessy Ova Oleg Kiper potwierdził atak dronów Federacji Rosyjskiej, który rozpoczął się o 1:32 i zakończył o 9:37. Urzędnik poinformował, że prywatny dom został ranny w wyniku rosyjskiego ciosu, dwie osoby zostały ranne.
Siły Powietrzne nie zostały jeszcze poinformowane o liczbie UAV, że Rosjanie rozpoczęli Ukraińczyków w nocy z 22 do 23 maja. Należy zauważyć, że Focus napisał o nocnym ataku rosyjskich dronów. Według administracji wojskowych i lokalnych publikacji usłyszano eksplozje nad Kremenchuk, Kijową, Chernivtsi. Dowództwo lotnicze o 7 godzinach 23 maja poinformowało, że UAV nadal latają nad krajem: zagrażając regionom północnym i centralnym.