Niegodne pobity i wrzuceni do dołów: w regionie Kherson dowódcy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej ukrywają prawdziwe straty - „Attesh”
Rosyjskie dowództwo w regionie Kherson rozkazuje wskazać nie więcej niż 10 martwych, próbując ukryć „kolosalne straty” przed zwykłymi smyczami FPV, ataki artylerii i bitew z ukraińskim wojskiem na wyspach. Powiedzieli to agenci wojskowi ruchu partyzanckiego w kanale telegramowym społeczności 30 września.
„Dowództwo rosyjskich żołnierzy okupacyjnych w kierunku Khersona ukrywa rzeczywisty zakres strat, wprowadzając niewypowiedziane zasady opuszczenia zmarłych”, czytamy w przesłaniu. Rosyjscy żołnierze próbujący poinformować wyższe polecenie prawdy o stratach w obwodzie Kherson, okupujący dowódcy są karani. Organizują „sądy terenowe”, które nie są warte ściśle ukarania. Agenci twierdzą, że niegodni będą okrutne zemsty.
Dowództwo upuszcza personel wojskowy w dole, pozostawiając go tam w płonącym słońcu na tygodnie. Ci, którzy opowiadają prawdę o stratach sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, publicznie i okrutnie, nauczyli się partyzantów. Warto zauważyć, że w regionie Zaporozhye odnotowano również podobne podejście do wojska sił zbrojnych partyzantów Federacji Rosyjskiej „Atesh”. Tam, jak stało się znane 30 września, rosyjscy żołnierze są zmuszeni płacić pieniądze za przetrwanie.