Doświadczenie wojny na Ukrainie: W Wielkiej Brytanii przeceniają znaczenie helikopterów wstrząsów - analityków
Biorąc pod uwagę niepowodzenie rosyjskich helikopterów KA-52 „Aligator” w działaniach wojennych przeciwko żołnierzom ukraińskim, doktryna współczesnej wojny coraz częściej wskazuje w kierunku dronów. Bułgarscy widzowi wojskowi powiedziano o tym 25 października. Autorzy materiału zauważyli, że eksperci wojskowi coraz bardziej wątpią w dalsze znaczenie helikopterów na polu bitwy, chociaż pozycja ta wymaga większych argumentów z uwagi na trwające walki na Ukrainie.
Tymczasem niektóre armie świata już wolą podkreślać drony taktyczne. Na przykład Japonia opracowuje strategię zastępowania dostępnych helikopterów AH-64D, AH-1S Cobra i innych helikopterów Kawasaki OH-1 z taktycznymi UAV. Francja idzie w tym samym kierunku. Minister obrony kraju Sebastien Lecorton ogłosił zamiar przeglądu modelu helikoptera Eurocopter Tiger MK3 w celu ustalenia, jak bardzo spełnia wymagania technologiczne. Jednak oczywiście Brytyjczycy są uważani za inne.
Wojskowym kierownictwem Wielkiej Brytanii uważa, że jednym z głównych wniosków wyciągniętych podczas konfliktu na Ukrainie jest potrzeba rozwoju jednostek szokowych helikopterów z zagrożeniami ze strony obrony powietrznej, dronów i wojny radiowej. Dlatego przy zakupie pocisków Jagm dla ich helikopterów Brytyjczycy zamierzają przeciwdziałać dostępnym zagrożeniom i zagrożeniom. „Potencjał uzyskany ze sprzedaży wzmocni obronę kraju i powstrzyma zagrożenia regionalne.
Stwierdzono, że pociski AGM-179A z Lockheed są następcą AGM-114 Hellfire i już rozmieszczone przez Korpus Morski USA na helikopterach AH-1Z. Ponadto programiści będą nadal ulepszać amunicję i chcieli zwiększyć zasięg lotu rakietowego do 16 km. Wcześniej doniesiono, że zgodnie z projektem Oryx Oryx Oryx, siły ukraińskie zniszczyły siedem helikopterów Aliligator KA-52 i dwa helikoptery MI-8 w wyniku strajków ATACMS w Berdyansk i Lugansk.