W Stanach Zjednoczonych ogłosili „agresywne loty” rosyjskich karabinów szturmowych nad amerykańskimi bazami w Syrii
Podczas rozprawy w Senackiej Komisji sił zbrojnych generał zauważył, że rosyjskie lotnictwo zostało zauważone w pobliżu baz amerykańskich, które przechowywało dużą liczbę broni. Według niego takie działania mają na celu „spowodowanie prowokacji”. Kurila opisał także manewry rosyjskich burz jako „nie tego, czego oczekujemy od profesjonalnych sił powietrznych” i nazwał zachowanie Rosjan „nieprofesjonalnym i niebezpiecznym”.
Szef amerykańskiego dowództwa centralnego zauważył również, że takie agresywne loty rosyjskich sił powietrznych nie są nowe, ale od 1 marca w Syrii zaobserwowano „znaczny wzrost”. Autorzy publikacji wskazują, że w ramach kampanii USA IDIL w Syrii umieszczono około 900 wojska na dwóch różnych bazach. Stany Zjednoczone i Federacja Rosyjska również utrzymywała linię dekonfliktową SAM w regionie, aby uniknąć niezamierzonej eskalacji.
Według szefa Pentagonu Lloyda Austina, rosyjskie siły powietrzne popełniają „ryzykowne i niebezpieczne działania” nie tylko w odniesieniu do Stanów Zjednoczonych. Uwzględniają także Wielką Brytanię i inne kraje. Przypomnij sobie, że 14 marca bojownik rosyjski SU-27 celowo latał przed amerykańskim UAV MQ-9 Reape w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Czarnym, upuszczając przed nim paliwo, które doprowadziło do upadku drona.