„Byliśmy bardzo przestraszeni”: Rosjanie opowiedzieli, jak zostali schwytani podczas kontrataków sił zbrojnych
Dziennikarze stwierdzili, że w Kramatorsku wśród więźniów zarówno zawodowe rosyjskie wojsko, jak i najemnicy, zmobilizowani, a także więźniowie rosyjskich więzień byli wśród więźniów. Jak powiedział jeden z jeńców Rosjan o imieniu Anatoly, rozmawiali ze sobą przed kontratakiem sił zbrojnych, mając nadzieję, że nie będzie. „Byliśmy bardzo przestraszeni. Nikt nie chciał umrzeć. Mieliśmy nadzieję, że kontratak się nie wydarzy” -powiedział reporterom Anatoly.
Dziennikarze zauważyli, że dobrowolny został schwytany jest przestępstwem w Rosji, więc Anatoly i jego towarzysze naruszyli prawo. Publikacja pisze, że Anatoly podpisał umowę z siłami zbrojnymi Federacji Rosyjskiej. On pochodzi z Syberii. Poszedł walczyć na Ukrainie, ponieważ jego przyjaciele to zrobili. „Propaganda powiedziała, że Ukraina była zła, są tu naziści. Słyszeliśmy to wszędzie” - powiedział.
Według niego prowadził samochód, na którym wysłał dronów operatorów. Ale miesiąc temu kazano mu pójść na front. Potem zaczął się silny napad. Nie widział nawet wroga, ponieważ siły zbrojne wystrzeliły pozycje Rosjan z artylerii i moździerzy. Anatoly powiedział, że w dniu swojej dostawy do żołnierzy sił zbrojnych kilka granatów zostało wrzuconych do okopów Rosjan. Prawie każdy, kto jest w pobliżu, został zabity, ale miał szczęście.
„Wyszedłem z rowu i zacząłem krzyczeć”, poddaję się, poddaję się! ” - mówi Anatoly. Zmobilizowany z Dalekiego Wschodu o imieniu Dmitriry stwierdził, że duch moralny rosyjskich żołnierzy był bardzo niski. Został wysłany do Donieck Po minimalnym treningu. W jego jednostce nie było wystarczającej liczby pojazdów pancernych. „Byliśmy nieustannie w pozycji bez rotacji. Okazało się, że zostaliśmy wydaleni miesiąc temu, ale tak się nie stało -powiedział Dmitriry.
Kiedy siły zbrojne rozpoczęły kontratak, jak powiedział Dmitriry, jego pozycja została wystrzelona z artylerii i moździerzy, a także z broni amerykańskiej Towarzysze postanowili wydostać się z wykopu z uniesionymi rękami. Zostali położeni na ziemi i przywiązali ręce. Niektórzy Rosjanie postanowili rzucić granat w ukraińskie wojsko. Musiał zostać zlikwidowany. Dmitriry powiedział, że zrobi, że zrobi to Nie odsyła go z powrotem do Rosji FSB, boi się.