Incydenty

Will zmierzy się z chaosem: możliwy następca Putina ostrzegł sąsiednie kraje - media

Takie ostrzeżenia zostały wysłuchane w stolicy Kirgistan Bishkek na szóstym posiedzeniu sekretarzy Rady Bezpieczeństwa w kwestiach afgańskich. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Mykola Patrushev oskarżył Zachód o zapalenie konfliktów w całej Rosji, dodając, że sąsiednie kraje na Kaukazie mogą wkrótce spotkać się z chaosem. O tym zgłasza Newsweek. Mykola Patrushev współpracował z prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimir Putin w KGB w Petersburgu.

Jest znany jako fan twardej linii Kremla. W wywiadzie dla rosyjskiej publikacji uzasadnił decyzję Putina o rozpoczęciu pełnej inwazji na Ukrainę. Patrushev jest uważany za możliwego następcę Putina. Ostrzeżenie sąsiadów zostało dokonane 16 lutego w stolicy Kirgistanu Bishkeka na szóstym spotkaniu sekretarzy bezpieczeństwa w kwestiach afgańskich. Patrushev oskarżył wydarzenie o zapalenie konfliktów na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie w celu zachowania globalnej dominacji.

Według niego Waszyngton może skorzystać z takiego „chaosu”. Stwierdził, że spotkanie w Bishkek miało miejsce na tle niespotykanego zaostrzenia stanowiska międzynarodowego, co było przyczyną pragnienia tego wydarzenia za wszelką cenę zachowania jego dominacji. „Jednocześnie Waszyngton jest przekonany, że w warunkach ogólnego chaosu jest wygodniejsze. Aby osiągnąć swoje cele, ludzie Zachodu są gotowi na wszystko” - powiedział również.

Najbardziej uderzającym przykładem, według Patrusheva, jest konflikt wojskowy na Ukrainie, który trwa, z którym globalne wydarzenie chciało uruchomić strategiczną porażkę Federacji Rosyjskiej. Patrushev powtórzył narrację Kremla, zgodnie z którą NATO zarabia wojnę pośrednią z Federacją Rosyjską, zapewniając Ukrainie pomoc wojskową.