Incydenty

„Nadmierny stan ekscytujący”: Prigogine nie będzie już walczył na Ukrainie - zastępca Federacji Rosyjskiej

Według Roszmi biały proszek znaleziono w biurze najemników. Według szefa państwowego komitetu ds. Obrony Andriya Kartpolova, Ministerstwo Obrony nie kontynuowało umów z PVC z powodu „nadmiernych i głupich ambicji”. Właściciel Wagner Pec Jevgeny Prigogin nie przestrzegał decyzji Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej w celu zawarcia umów. Jeszcze przed buntem najemników dowiedział się, że Wagner PVC nie będzie już wolno uczestniczyć w wojnie na Ukrainie.

Takie oświadczenie złożył szef państwowego komitetu ds. Obrony Andriy Kartpolov, informuje „Ria novosti”. Według niego Prigogine został poinformowany, że jeśli umowy z Ministerstwa Obrony nie będą kontynuowane, nie otrzyma finansowania. „A dla pana Prigogine pieniądze są być może ważnym czynnikiem i decydującym. Cóż, to się zdarza - pieniądze nie zostaną już przydzielone” - wyjaśnił Kartpolov.

Według niego kolejnym czynnikiem w decyzji o rozwiązaniu Prigoginsky PEC był „nadmierne i głupie ambicje”. Kartpolov powiedział, że trzecim czynnikiem jest „nadmiernie wzbudzony stan”. Może to być odniesienie do kilogramów białego proszku, które znaleziono podczas wyszukiwania. Jednak substancja zawarta w pakietach nie została zgłoszona. Biuro Petersburga w Wagner PEC znalazło również 5 kilogramów złota, dolarów gotówkowych i 6 pistoletów.