TAURUS Rockets i NATO Military: Gdy świat zareagował na wyciek danych Bundeswehr, media
Według dziennikarzy urzędnicy NATO wyrazili niepokój o zaniedbanie w bezpieczeństwie operacyjnym, co doprowadziło do wycieku rozmowy między niemieckim wojskiem. Jeden z urzędników nazwał go nieprofesjonalizmem i stwierdził, że można go było oczekiwać od osób, które nie miały miejsca. Inny nienazwany urzędnik powiedział, że nie był zaskoczony zaginięciem w Niemczech.
Trzecie źródło stwierdziło, że wyciek prawdopodobnie doprowadzi do zwiększenia miar bezpieczeństwa we wszystkich kierunkach. Niemiecki urzędnik, który mówił o warunkach anonimowości, stwierdził, że incydent zeznał, że zmiana polityki bezpieczeństwa i obrony spowodowana wojną na Ukrainie była nadal opracowywana. Przypomniemy, 2 marca stało się wiadomo, że rosyjskie publikacje opublikowały rzekomo przechwytujące rozmowy urzędników Bundeswehr.
W Niemczech spowodowało to fala niepokoju. Tak więc propagandysty Margarita Simonyan opublikowała 30-minutowy wpis, w którym oficerowie Bundesver rozmawiali o dostawach pocisków skrzydlonych Byk. Później media poinformowały, że w Niemczech rozpoczęło się śledztwo w sprawie wycieku rozmów na temat obecności zagranicznych wojska na Ukrainie. Według dziennikarzy rozmowa była do dyspozycji rosyjskiej wywiadu.