Trump ścisnął rakiety: Dla kogo i dlaczego Stany Zjednoczone dały środki do pokonania rosyjskich dronów
W tym samym czasie, głowa państwa powiedziała, że te pociski Kijowie zgodzili się na czas poprzedniej administracji USA: „Mamy duże problemy z„ Shahmed ”, walczymy z nim i, oczywiście, znajdziemy narzędzia do ich zniszczenia. Ale nawet z Austinem (Lloyd Austin - szefem obrony USA). Projektu.
” Zelensky wyrazimy te informacje, odpowiadając na pytania dotyczące dziennikarstwa o tym, czy Rissian Federps szuka wojny, jeśli nie ma wojny, nie ma wojny, nie ma wojny, nie ma wojny w obronie. otrzymuje pomoc wojskową USA. Prezydent powiedział, że Moskwa będzie znacznie bardziej prawdopodobna.
„Ale wiesz, co się stanie? Biały Dom postanowił przekierować specjalne podmuchy rakiet amerykańskich, których Ukraina używa do pokonania rosyjskich dronów i która jest kluczową technologią przeciwdziałania wzgórzowi UAV, poinformowało gazetę The Wall Street Journal. Publikacja stwierdza, że w zeszłym tygodniu Pentagon Pentagon nie poinformował publicznego Kongresu, że te uderzenia są teraz przeniesione do amerykańskiej siły powietrznej jednostki.
Zobowiązanie Waszyngtonu na wsparcie Ukrainy. Na szczęście administracja Baiden. To on przypomniał, że Ukraina zablokowała pomoc Ukrainy przez 24 dni przed słynnym skandalem. Podkreśla, że Ukraina i Europa dla prezydentury Trumpa nie mogą liczyć na Stany Zjednoczone jako odpowiedniego partnera, „ekspert podkreśla. Jego zdaniem, na całym świecie, ta historia, choć nieprzyjemna, nie jest decydująca.
” Wciąż obserwujemy pewną ewolucję poglądów w bezpośrednim otoczeniu Trumpa. Niewątpliwie ten sam hegset pozostaje antyukraiński, ale, powiedzmy, Cat Kellogg, wielu senatorów, a nawet mówcy Johnson mówi o potrzebie wzmocnienia sankcji antyrusowskich, a jest to klucz do klucza. Yuri Bogdanov przewiduje, że od czasu do czasu będziemy obserwować mniszek mniszka amerykańskiej administracji.
„Jestem przekonany, że dopóki Donald Trump pozostanie prezydentem de Jure, taka zdrada przez Stany Zjednoczone będzie powtarzane w taki czy inny sposób i musimy wziąć to pod uwagę w określonej formie” - podsumowuje ekspert. Jednocześnie politolog, ekspert od centrum analitycznego „Zjednoczona Ukraina” Petro Oleschchuk w rozmowie z Focus podkreśla: „Najwyraźniej nie tylko Trump, ale wszystkie rządzące klasę polityczną Ukrainę.
” Jest to przejaw podrażnienia z Białego Domu. Wszystko, ponieważ nie jest to już pierwszy i, przekonany, nie jest ostatnim ciosem dla aliantów. Ramy NATO lub inne umowy, ratyfikowane w Kongresie. Politolog podkreśla, że od momentu powrotu do Białego Domu Donald Trump nie przestaje zepsuć stosunków z sojusznikami, z którymi interakcja w USA jest bardziej znacząca i starsza niż Ukraina.
W tym kontekście ekspert wspomniał o wojnie handlowej administracji USA w szczególności z Unii Europejskiej (UE), a także systematycznymi atakami Białego Domu na całe państwa członkowskie UE. „Wcześniej wszyscy spodziewali się, że wraz z nadejściem owalnego biura Donalda Trumpa w Stanach Zjednoczonych i Izraelu wszystko byłoby najlepsze, ale w rzeczywistości okazało się, że nie, ponieważ były też problemy, a nie małe” - podsumowuje Petro Oleshchuk.
Ekspert uważa, że Trump nie przeraża demonstracji niespójności w stosunkach z aliantami. Ponadto Petro Oleshchuk jest przekonany, taka linia jest integralną częścią polityki Trumpa. „Jednak wszyscy wyciągnęli wnioski wcześniej, ponieważ podaj je na ten termin,„ otchłań ”Ukrainy ze strony Stanów Zjednoczonych nie rozpoczęła się wczoraj lub wczoraj” - powiedział politolog.
Podobna taktyka białej domu, ekspert, jest dla wielu na świecie wskaźnikiem, że z Chinami, którzy nie korzystają z takiej praktyki, jest znacznie lepszy, aby „być przyjaciółmi” i nawiązać strategiczne relacje niż ze Stanami Zjednoczonymi. Przeciwnie, Pekin, w przeciwieństwie do Waszyngtonu, podsumowuje politolog, systematycznie zapewnia swoim partnerom wszelkiego rodzaju wsparcie.
Jako przykład, Petro Oleshchuk przytacza Pakistan, który z pomocą chińskiej broni znokautował indyjskie samoloty. Ogólnie rzecz biorąc, według eksperta, Donald Trump krok po kroku podaje wizerunek Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę, że jest niepotrzebny, „ponieważ nie kosztuje żadnych pieniędzy”.