Incydenty

„Cały pułkownik zaczyna ludzi na pozycji”: dowódca powiedział, jaki problem jest w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej

Dowódca Krymu zauważył, że wcześniej „machaty” zostały złapane na pozycjach bez zbroi i jednej maszyny. Teraz, pod Bakhmutem, według wojska, jest to trudniejsze niż w kierunku Avdeevsky'ego. Dowódca plutonu wywiadowczego 28 OMBR ważny Y. „Krym” opowiedział o sytuacji w kierunku Bakhmut i problemu w armii rosyjskiej. Było to znane z wywiadu opublikowanego w ukraińskiej Pravda 9 stycznia. Wojsko potwierdziło, że najeźdźcy mają również problem z personelem.

Walka wyjaśnił, że jego pluton ma dostęp do przerwy, więc wie, co komunikują się bojownicy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. „Mają zespół komunikacji zespołu na pozycjach, cały pułkownik. To pokazuje, że mają bardzo trudne z ludźmi” - podkreślił. Dowódca zauważył, że siły zbrojne są już przyzwyczajeni do przewagi Rosjan w artylerii, ale od początku jesieni było kolejne niebezpieczeństwo. Teraz drony wroga po prostu „nie usiądź”.

„Nie było czegoś takiego, jakie doszliśmy do tego kierunku” - podkreślił ważny. Według niego wcześniej na pozycjach złapali najemnicy Wagnera PEC, którzy byli ubrani w cywilne ubrania i uzbrojone tylko w jedną maszynę z dwoma sklepami. Wagnerianie walczyli bez nawet kuloodpornych kamizelek. „I biegli bez niczego na polu, ale biegali bardzo szybko, ponieważ były lekkie.

A teraz prawie wyjdziemy z dziury, ponieważ drony wiszą nieustannie i dokonują zrzutów”, powiedział serwisant. Wyjaśnił, że taktyka bojowników Wagnera wzięła go z Syrii - tak broniąc pustyni. „Nauczyli się tego tam i nauczyliśmy się od nich. Z jakiegoś powodu uczymy się od nich, uczą się od nas z jakiegoś powodu. Więc to działa” - dodał zwiadowca. „Krym” stwierdził, że rok później wojska ukraińskie zajmują te same pozycje, co stali, kiedy przyszli.

„Może trochę lub trochę w prawo. Ale linia jest taka sama” - powiedział. Dowódca wyjaśnił, że w pewnym momencie wrógowi udało się odejść obrońców, ale latem pozycja została powtórzona. „Teraz ponownie nas naciskają. To trudne” - powiedział zwiadowca. Zasugerował, że pod Bakhmut jest teraz jeszcze trudniejszy niż w ramach Avdiivka. Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej starają się jak najdalej odejść od wojsk ukraińskich.