Opinie

Jest zdenerwowany Kreml. Dlaczego Putin Kherson i Nova Kakhovka

Dziennikarz Vitaliy Portnikov Kherson Region dla Władimira Putina jest pewnym obszarem przetrwania. Obszar przetrwania jego planów dotyczących blokady morskiej Ukrainy Informacje o możliwym udanym kontrakcie oddziałów ukraińskich w kierunku południowym został odrzucony i odrzucony przez rosyjskich polityków i propagandzkich jako rodzaj alternatywnej rzeczywistości - nie może to być rzeczywistość alternatywna - Po prostu dlatego, że nigdy nie może być.

I nawet po wymuszonym uznaniu Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej „prób” widzimy, co nerwowość w Moskwie reaguje na naszą własną szansę na utratę kontroli nad regionem Kherson, co, jak sądzę, świadczy o znaczeniu tego Region dla Kreml, - pisze Vitaliy Portnikov dla Krymu. Film regionu Kherson dla Władimira Putina to obszar przetrwania. Obszar przetrwania jego planów dotyczących blokady morskiej Ukrainy.

Obszar przetrwania nadziei, który zostanie zajęty przez całe Ukraińskie Południe i odciął Ukrainę z morza. Obszar przetrwania okupowanego Krymu. Zatrzymajmy się na ostatnim. Kiedy w 2014 r. Kreml podjął decyzję w sprawie okupacji i aneksji półwyspu, zadałem proste pytania wśród innych ekspertów.

Czy Władimir Putin nie zdaje sobie sprawy, że Krym nie jest wyspą i nigdy nie istniał w swojej historii bez nierozerwalnego związku z kontynentem? Czy Vladimir Putin nie zdaje sobie sprawy, że Perekop Crimea nie zastąpi żadnego mostu? Czy Vladimir Putin nie rozumie, w jaki sposób XXI Century różni się od przeszłości Kata Catherine? I nawet fakt, że cesarzowa początkowo ustanowiła kontrolę kontynentu wokół półwyspu - obecnych południowych ziem Ukrainy, a następnie podjęła Krym.

I w fakcie, że w ciągu kilku stuleci zmieniły się potrzeby ludności i ekonomiczne populacji. Mówiąc najprościej, Krym nie będzie żył bez wody z Dniepera. Wydaje się, że Putin tego nie rozumiał. Wielokrotnie byliśmy w stanie upewnić się, że z możliwością zadawania pytań na temat konsekwencji niektórych działań w władzach rosyjskich. Ale kiedy zdali sobie sprawę, wyciągnęli wnioski i wydaje się, że nie jest to na rzecz zdrowego rozsądku.

Ponieważ zdrowy rozsądek może szepnąć kuszącej opinii, że okupacja Krymu - pomimo rosnącej oceny Władimira Putina - była pierwotnie banalną głupotą polityczną. A chęć udowodnienia, że ​​nie jest to głupota, ale sukces polityczny, doprowadził do decyzji o zajęciu całego ukraińskiego południa. Aby przywrócić, że tak powiem, historyczne połączenie Krymu z kontynentem jest tylko odwrotnie. Obejmują kontynent w Rosji.

Dlatego usłyszano nam ostatnie miesiące o możliwości przeprowadzenia takich „referendów” w regionach Kherson i Zaporyzhzhya na temat przystąpienia do Rosji. I dlatego w Moskwie i nie chcą przegrywać bitwy o Kherson. A zwłaszcza bitwę o nową Kakhovkę. Bitwa o wodę Dnipro.

Dlatego obecnie ważne jest, aby rosyjska propaganda „nie brać pod uwagę” oświadczeń ukraińskich polityków, że Kijv będzie nadal dążył do przywrócenia integralności terytorialnej kraju, aż do południowego de -zajmowania. W wirtualnej rzeczywistości politycznej Kremla Rosja rzekomo „przyszła na zawsze” i nie da „obszaru przetrwania”. Ale taka jest rzeczywistość poprzednich lat.