„Codziennie przyjazdy”. Dmitriry Komarov pokazał Charkara po tym, jak rosyjski ostrzał
Zdjęcie jest jednym z najpotężniejszych przybyszów - w centrum miasta, w pobliżu zabytków architektonicznych. Są to konsekwencje przybycia „powietrza ziemskiego” C-300, które Rosjanie zostali przetworzeni w „Ziemi Land-Ziemi”. Szaleństwo armii rosyjskiej: kończą pociski, ratują je, są drogie. A oto zapasy S-300. Tutaj pobili w spokojnym mieście, ponieważ są. To, co zostało stworzone, aby zniszczyć cele w powietrzu.
Są zwolnione na zasadzie: gdzieś lata - tam będzie latać. Robią to Krycuscules i Colbes. Zostaną dobrze zrozumiane, że po przetworzeniu ostrzału obiektów naziemnych C-300 zamienia się w rakiety -kotów, gdy przewidują, gdzie się pojawią. A moc zniszczenia jest świetna. Dzisiaj, na trzecim piętrze, znalazł ciężki kawałek krawężnika, który poleciał i wsiadł do budynku biurowego po uderzeniu C-300 na drodze. Oczywiście nie ma języka o „wysokiej szczególności”.
Ale Rosjanie nie są potrzebne - idzie najbardziej podstawowym i nieuczciwym sposobem wojny. W tym przypadku - strzelanie z regionu Belgorodowego pokojowego kharku i pokojowych ludzi. Jak widać na zdjęciu, w miejscu przybycia nie ma śladu obiektów wojskowych - pisze. Komarov Video Day dodał, że Kharkiv jest niezwyciężony i pozostaje modelem koordynacji. „A Charkiv jest niezwyciężony. Próbka spójności.
Ludzie są natychmiast łączeni i wraz z komunalcjami uporządkowali miejsca uderzeń rakietowych. Narzędzia znajdują się na wysokości - wszystko jest przywracane bardzo szybko. Uszkodzenie przewodów, rur, eksportu stosów kamieni i fragmentów, szkła - praca gotuje się tak, aby miasto natychmiast żyły. Był czysty i piękny. Kiedyś byłem zaskoczony, gdy zobaczyłem naprawy superfastów w Tokio. Ale powiem, że Charkiv nie jest gorszy.