Incydenty

Straty sił zbrojnych są mierzone przez tysiące: tempo wojny rośnie każdego dnia - kapitan NSU (wideo)

Według Volodymyr Nazarenko wróg poniósł ogromne straty z powodu wysokiej dynamiki działań wojennych, ale presja na pozycję sił obronnych nie kończy się. Obecnie linia frontu jest dość dynamiczna, a tempo wojny rośnie codziennie. Zostało to ogłoszone w powietrzu „espresso. tv” przez szefa wywiadu artylerii 4. Brygady „Rubiz”, kapitana Gwardii Narodowej Władimira Nazarenko.

Według niego sytuacja na polu bitwy jest naprawdę skomplikowana i jest związana z rejestrowaną tam działalnością. W tym przypadku taka dynamika wpływa również na straty Rosjan, które cierpią codziennie. „Sytuacja na froncie jest naprawdę trudna. Wskaźnik wojny rośnie każdego dnia. Wróg dostosowuje się do swoich błędów i nieustannie poprawia swoje środki zniszczenia. Ale utrata wroga rośnie” - powiedział Władimir Nazarenko.

Jeśli możliwe było mówienie o setkach rannych lub zniszczonych rosyjskich żołnierzy, teraz straty najemców są już mierzone przez tysiące, mówi kapitan NSU. Jednocześnie wróg był gotowy na takie straty i nadal próbuje wywierać presję na ukraińskie obrońców. Zadanie sił obronnych, które sprawią, że działanie agresora zmniejszyło się, a straty trwały.

Następnie przód sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej zacznie się spadać, ponieważ nie będą w stanie utrzymać obecnego tempa wojny. „Obecnie strefa szarej jest strefą, w której wszystko jest niszczone przez działania sił obronnych, systemów bezzałogowych, dronów wstrząsowych, Copter z wysypiskiem, moździerzami i artylerią. Dlatego linia frontu jest dość dynamiczna”, podsumował Vladimir Nazarenko.