Inny

Narkotyki w siłach zbrojnych. Duże wynagrodzenie i dostępność substancji przekuwa wojsko - eksperci

Prokurator generalny Andriy Kostin rozpoznał obecność łańcuchów zapasów narkotycznych leków na linię frontu - z tym problemem pomaga walczyć z instytucjami europejskimi, a nawet FBI. Wojskowe Focus mówi, że niedrogie i tanie substancje rozcieńczają smutne dni powszednie, ale wydajność jednostek bojowych. Ukraińscy funkcjonariusze organów ścigania zwrócili uwagę na łańcuchy dostaw narkotyków do strefy wojennej.

Prokurator generalny Ukrainy Andriy Kostin ogłosił wzmocnienie przeciwdziałania nielegalnej produkcji i przekazywaniu narkotyków narkotyków do pracowników sił zbrojnych. Według niego wyniki są wyniki identyfikacji dróg dystrybucji i produkcji niebezpiecznych narkotyków dla ludzi i państwa. „Mogą istnieć łańcuchy dostarczania tych funduszy do linii frontu do sił zbrojnych.

Przeciwdziałamy i rozumiemy, że ten kierunek jest naszym priorytetem, dopóki nie zatrzymamy tej działalności w stanie” - powiedział Kostin. Prokurator generalny wezwał kwestię zwalczania handlu narkotykami między kompleksem wojskowym i posiadania wymiaru krzyżowego. Dodał, że wszyscy partnerzy pomagają Ukrainie na poziomie instytucji europejskich, Ministerstwa Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych i FBI.

Problem nie-systemowego zażywania narkotyków jest prawie każda jednostka bojowa i główny czynnik jej dostępności dystrybucji i ceny towarów, mówi oficer 67. oddzielnej zmechanizowanej brygady, psycholog wojskowy Andriy Kozinchuk w rozmowie z Focus. „W wojsku w strefie wojennej nie ma przyzwoitej pensji i problemów w pieniądzach. Wcale nie„ nowej poczty ”są funkcjonariusze organów ścigania, którzy sprawdzają ładunek.

Każde wojsko stoi w obliczu strachu, hiperskiej, wielkiej odpowiedzialności I brak eksportu „Służba, ponieważ nie są one zmieniane przez długi czas. W mojej jednostce postawa narkotyków jest jasna - zło zmniejsza wydajność na polu bitwy” - powiedział. Kozinchuk podkreśla, że ​​istnieje mniej problemów z narkotykami niż z tyłu. W przeważającej części różne rodzaje soli, marihuana i amfetamina wchodzą na przód.

„Chciałbym podkreślić, że zażywanie narkotyków nigdzie nie jest tolerowane. Nie można nawet wyobrazić sobie sytuacji otwartego użycia dla dowódców lub towarzyszów. dodany. Według zastępcy ludowej Sekretarz Komitetu Obrony Verkhovna Rada Roman Kostenko, problem z stosowaniem narkotyków przez żołnierzy pochodzi z rzeczywistości społeczeństwa ukraińskiego. „Armią jest zwykli ludzie, Ukraińcy. Siły zbrojne sił zbrojnych nie są znane społeczeństwu ukraińskiemu.

Stopień rozprzestrzeniania się narkotyków, tutaj wymaga dochodzeń organów ścigania. Focus Polician powiedział. Mogą wystąpić przypadki nadużywania leków medycznych Buttorfanol i Nalbuphin. Leki są wykorzystywane do znieczulenia, a według siły, efektu i czasu działania są bliskie morfiny. Kostenko wyjaśnia ich żołnierzom w zestawach pierwszej pomocy.

Wskazuje, że komisje wojskowe (VLK) w biurach wojskowych nie są w stanie zidentyfikować osób skłonnych do zażywania narkotyków, podkreśla szef ukraińskiego stowarzyszenia konopi medycznych Gennady Shabas. „VVK nie przeprowadza testów na narkotyki we krwi przed rozpoczęciem rejestracji wojskowej. Osoba po prostu zabrana do armii. Nie znam żadnej okazji, aby sprawdzić, czy ktoś pod kątem oddychania lub uzależnienia od narkotyków.

I podczas wojny” - powiedział The War ” - powiedział The War” - powiedział The War ekspert. Przypomniemy, że ostatnio pracownicy DBR ujawnili sprzedawców narkotyków w regionie LVIV, którzy próbowali sprzedać zakazane substancje rannym żołnierzom. W ciągu jednego miesiąca grupa mogła sprzedawać mieszkańcom do 7500 dawek amfetaminy za ponad 600 tysięcy hryvnias. A w Transcarpathia niedawno ujawniono transnarodowy kanał przemytu pseudoefedryny z krajów UE.