Incydenty

Pierwszy przypadek w historii: siły zbrojne Federacji Rosyjskiej straciły trzy śmigłowce nad Morzem Czarnym, siły zbrojne wykorzystały rakiety P-73

Według dziennikarzy, w nocy z 30 grudnia do 31 grudnia rosyjscy najeźdźcy stracili dwa helikoptery MI-8, 1 stycznia-mi-28n „Nocny łowca”. Ukraińscy analitycy zgłosili pierwszy w historii w przypadku, gdy nieistniejąca łódź sił obronnych z powodzeniem korzystała z pocisków R-73. W ciągu dwóch dni wojska rosyjskie straciły w sumie dwa helikoptery MI-8, które zostały zniszczone przez drony morskie i FPV.

Między innymi siły zbrojne Federacji Rosyjskiej straciły również „Nocny łowca” MI-28N. Stało się to z głębokiego tyłu Krymu przybrzeżnego. O tym informuje w rzeczywistości. Według portalu „Wojsko” chodzi o pierwszy w historii, kiedy nie-ex-łódź sił obronnych i bezpieczeństwa Ukrainy z powodzeniem zastosowała pociski P-73.

Na stanowisku rosyjskiego lotnictwa, które zostało następnie usunięte, doniesiono, że w nocy od 30 grudnia do 31 grudnia rosyjscy najeźdźcy stracili dwa helikoptery Mi-8. Telegram-kanał bombowiec, który prowadzi rosyjską wojskową Ilya Tumanov, potwierdził utratę kilku „załóg”. „Nie straciliśmy tak wielu najlepszych facetów w wieku 22 lat” - powiedziała publikacja.

W komentarzach do postu w rosyjskim lotnictwie telegramowym jeden z użytkowników wskazuje, że 16 rosyjskich żołnierzy mówi. Według 2 tablic każdy z MI-8 miał 8 wojsk. Standardową załogą tego typu helikoptera to 3 osoby: pilot, pilot-shurman i bortmechaniczne. Reszta to dodatkowy personel, w tym strzelec maszynowy, a nawet ostatnio operatorów FPV-A-Kidney. Przynajmniej we wrześniu 2024 r.

Pojawiło się wideo, gdy rosyjska flota Morza Czarnego wyszkoliła się do korzystania z fpv-puzzles z helikoptera. Oznacza to, że skład helikoptera może wyglądać tak: trzech członków załogi, trzech maszynowych strzelców i dwóch zewnętrznych pilotów FPV. Jednak w każdej z opcji skuteczne było użycie łodzi bez cyfr z dwoma pociskami P-73, ponieważ każdy z powodzeniem znalazł swój cel. W poprzednim znanym czasie żaden z pocisków nie był w stanie trafić w cel powietrzny.

Pisze „Krimean Wind” telegramowe „Krimean Wind”, wojska rosyjskie straciły także „Nocny łowca” Mi-28n-helikopter szoku zaprojektowany do przeszukiwania i niszczenia w warunkach aktywnego przeciwdziałania pożaru. W odniesieniu do utrzymania Federacji Rosyjskiej doniesiono, że 1 stycznia jakiś dowódca Kachinsky wysłał do pilotów śmigłowców Mi-28 w złej pogodzie. „W rezultacie, z powodu złej widoczności, armia rosyjska uderzyła w helikopter.