Inny

5 tysięcy dronów miesięcznie: jak Rosja odpowiada obronie powietrznej Ukrainy do zużycia

Do rozprzestrzeniania się: ponad 350 „Shahmed” i dziesiątki rakiet-masywny cios do Kijowa 23 czerwca stał się kolejnym etapem rosyjskiej strategii wyczerpania: drony-Kamikadze, przynęty, pociski różnych typów. Skupiono się, czy Ukraina wytrzyma tempo i co zrobić, aby zapobiec awarii systemu obrony powietrznej w krytycznym czasie. W nocy z 22 do 23 czerwca wojska rosyjskie wykonały potężny cios stolicy Ukrainy.

Według sił powietrznych sił zbrojnych: wystrzelono 352 bezzałogowych dronów Shahda i ich naśladowców; 16 pocisków, w tym: 11 rakiet balistycznych Iskandera/KN -23; 5 ISKANDER -K pocisków. Prezydent Zelensky poinformował o zastosowaniu badań bałtyckich w Korei Północnej KN -23 potwierdzając dane wywiadowcze. W rezultacie co najmniej 5 budynków o wysokiej skokach zostało uszkodzonych w Kijowie, w szczególności w dzielnicy Shevchenkivskyi.

Szpital w Bila Tserkva został ranny podczas udaru Shahamed. W Kijowie zginęło co najmniej 6 osób i jedną osobę w białym kościele. Wojskowy obserwator grupy oporu informacyjnego Alexander Kovalenko zauważa, że ​​rosyjscy najeźdźcy celowo stosują strategię wyczerpania ukraińskiej obrony powietrznej.

Ta taktyka polega na ogromnym stosowaniu bezzałogowych pojazdów powietrznych, w szczególności dronów-Kamikadze typu „Shahaned-136”, a także dronów, takich jak „geranium” i „parodia”. Według Kovalenko Rosjanie znacznie zwiększyli ich użycie: jeśli wcześniej było to około setek dronów miesięcznie, ich liczba osiągnie tysiące. Czerwiec 2025 będzie absolutnie rekordowym miesiącem liczbą dronów używanych przez cały czas wojny.

Od 23 czerwca armia rosyjska rozpoczęła ponad 4 tysiące dronów wszystkich modyfikacji w pokojowych miastach Ukrainy. Ekspert twierdzi, że do końca miesiąca liczba ta może osiągnąć 5 tysięcy dronów. Rosyjski mikrofon, według Kovalenko, ma zdolność produkcyjną, która pozwala produkować do 90 jednostek shakhaned dziennie, a także podobną liczbę dronów „geranium” i „parodii”. Umożliwia im to umówienie ataków nocnych przy użyciu 150-180 dronów.

„Dla nich liczba ponad 5 tysięcy, prawie 5,5 tysiąca miesięcznie tego połączonego formatu nie stanowi problemu. Takie podejście stwarza ogromne obciążenie ukraińskich systemów obrony powietrznej, które są zmuszone reagować na masowe naloty, wydatki i amunicję” - mówi ekspert Focus. Ekspert wojskowy Oleg Zhdanov zauważa, że ​​sądząc po gule Ukrainy, rosyjscy najeźdźcy są w stanie zorganizować ataki lotnicze o dużej skali około raz w tygodniu.

Ataki te obejmują drony perkusyjne i pociski. W tym przypadku połowa dronów to walka, a połowa to imitatorzy, co komplikuje pracę obrony powietrznej. Ekspert ostrzega, że ​​w odstępach ataków raz na pięć dni obrona powietrzna nie poradzi sobie bez znacznego uzupełnienia pocisków. Oleksandr Kovalenko wskazuje na systemowe niedociągnięcia w przygotowaniu do tego rodzaju zagrożeń.

Zauważa, że ​​rosyjskie taktyki były przewidywalne, ale Ukraina nie była w stanie odpowiednio się przygotować. Według wojska wynika to z braku planowania strategicznego. Ekspert podkreśla, że ​​w ubiegłym roku było oczywiste, że Rosjanie zwiększają korzystanie z dronów, ale Ukraina nie mogła dostosować się do tego wyzwania na czas. Doprowadziło to do utraty cennego czasu, który mógłby zostać wykorzystany do wzmocnienia obrony powietrznej.

W celu skutecznego przeciwdziałania atakom rosyjskim eksperci oferują kompleksowe podejście, które obejmuje korzystanie z różnych urządzeń obrony powietrznej. W szczególności Oleksandr Kovalenko zauważa, że ​​wcześniej Ukraina polegała głównie na mobilnych grupach pożarowych, ale ich skuteczność zmniejsza się ze względu na zmianę rosyjskiej taktyki.

Proponuje łączyć mobilne grupy strzelania, kompleksy przeciwlotnicze (SAC), przenośne kompleksy przeciwlotnicze (MSRC) i inne środki. Ekspert zwraca również uwagę na problem nadmiernej zależności od poszczególnych systemów, takich jak Patriot, które są drogie i nie są przeznaczone do zwalczania masowych ataków tanich dronów.

Zamiast tego wzywa, by zwracać uwagę na tańsze i bardziej wydajne narzędzia, takie jak instalacje Geparda lub Oerlikon przeciwlotnicze, a także do przecięcia dronów i lekkich samolotów. Obserwator pozytywnie ocenia pierwsze kroki w kierunku zastosowania lotnictwa lekkiego za pomocą kompleksów elektronicznego zapaśniczego (HRB) do przechwytywania dronów, o których wspomniał dowódca -w związku z siłami zbrojnymi Aleksandra Sirsky'ego.

„Wreszcie od Aleksandra Sirsky'ego usłyszeliśmy, że pierwszy lekki samolot zaczyna się od kompleksów ETB do przechwytywania dronów. Jest to jednak tylko jeden z elementów złożonego systemu, który powinien również obejmować turbosprężarki, lekkie helikoptery i kompleksy rakietowe przeciwlotnicze o niewielkim promieniu działania”-dodał ekspert. Kovalenko koncentruje się również na znaczeniu czujności obywateli podczas lęku powietrznego.

Podkreśla, że ​​w miastach takich jak Kijów jest wystarczająco dużo czasu, aby ukryć się w schronisku, w przeciwieństwie do regionów pierwszej linii, takich jak Odesa, w których drony mogą latać z morza w kilka minut. „Dlatego czujność, czujność powinna być jak najwięcej u naszych obywateli, zwłaszcza gdy rosyjscy najemcy maksymalizują terror”, podsumował ekspert.

Oleg Zhdanov bardzo ocenia skuteczność systemów obrony powietrznej, które stoją na Ukrainie-T-TRA, takich jak IRIS-T, ale wskazuje na problem z liczbą pocisków. Aby przeciwdziałać atakom masowym, Zhdanov proponuje pilnie ponownie mobilne grupy pożarowe, wzmacniając ich zdolność walki i zapewnianie radio -elektronicznych wskazówek i obserwacji.