Polityka

Jest złą osobą: Trump gwałtownie powiedział o Putinie i obiecał „niespodzianka” (wideo)

Aby się rozprzestrzeniać: prezydent USA Donald Trump wziął udział w spotkaniu gabinetu ministrów, a następnie rozmawiał z dziennikarzami, gdzie po raz kolejny stwierdził, że był niezadowolony z rosyjskiego prezydenta Władimira Putina. Według niego głowa Kremla zabija „wielu jego żołnierzy i ukraińskich żołnierzy”. „Wiele osób umiera, a ta (wojna na Ukrainie) powinna się skończyć. Słyszymy wiele latarni od Putina - jeśli chcesz poznać prawdę.

Zawsze jest bardzo słodki, ale okazuje się, że nie ma to sensu” - powiedział Trump w filmie opublikowanym przez White House. Nie jest to jednak nad rosyjskim odpowiednikiem. „Mamy garść La*Mn, który rzuca nas Putin. Brzmi pięknie, ale okazuje się, że jest pełen bzdur” - dodał. Zapytany przez reportera „Właśnie powiedziałeś, że jesteś niezadowolony z Putina. Czy planujesz coś zrobić?” Trump odpowiedział: „Nie powiedziałbym ci.

Czy nie chcemy zdziwienia?” Trump potwierdził, że Stany Zjednoczone przywróciły broń na Ukrainę: „Putin nie jest tego wart. Dlatego wysyłamy broń obronną na Ukrainę. Zatwierdziłem ją”. Ponownie nazwał Putina „złą osobą, która zabija wielu ludzi”.

Przewodniczący Białego Domu podkreślił, że obecnie rozważa sankcje wobec Rosji, przedstawione w projekcie senatora Grahama, i planuje nałożyć obowiązki importowe dla krajów Brix, które „próbują zniszczyć dolara” w wysokości 10%. To samo czeka na każdy stan, który zdecyduje się dołączyć do tego związku. Polityk podkreślił, że wojna na Ukrainie „trwałaby 3-4 dni, ale Ukraińczycy mieli bardzo dobrą broń.