Najemcy ogłosili „ewakuację” Ukraińczyków z okupowanej części regionu Zaporozhye (mapa)
Planowana „ewakuacja” populacji, najeźdźcy są przedstawiani jako „wydarzenie wzmocnienia bezpieczeństwa” i wyjaśniono zwiększonym ostrzałem rzekomo przez siły ukraińskie. Według Balytsky, rodziny z dziećmi, osoby starsze, niepełnosprawne i pacjenci instytucji medycznych zostaną wyeksportowane. Post wskazuje 18 osad, których mieszkańcy planują „ewakuować”: „ruch tymczasowy zostanie zorganizowany w regionie”, powiedział Balytsky.
5 maja burmistrz Melitopol Ivan Fedorov ogłosił w sieciach społecznościowych, że okupanci ostrzegali mieszkańców osadnictw, Tokmak i Molochansk o pilnej „ewakuacji” z powodu „zaostrzenia na linii pustej”. „To niepokojące, że po raz kolejny chcą ewakuować, w tym dzieci. Ponieważ muszą być przeszukiwani w całej Federacji Rosyjskiej, już widzieliśmy” - podkreślił Fedorov. Później burmistrz Melitopol dodał, że panika obserwuje się w Energodar.
„Tam najeźdźcom rozkazano szybko odebrać dzieci z przedszkola” - poinformował urzędnik. Przedstawiciel siły okupowej oskarżył poziom niebezpieczeństwa w rozliczeniach granicznych „przestępców z Kijów”. Przypomniemy, że 4 maja szef Zaporyzhzhya Ova Yuriy Malashko poinformował, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej wykonały ponad 112 uderzeń w regionie w ciągu dnia. Według niego w nocy wróg pokonał w Zaporyzhzhii z S-300 ZRK.