Incydenty

„Kontynuuj spalenie”: nowe obrazy satelitarne z magazynu oleju Atlas po ataku UAV (zdjęcie)

Pomimo prób ratowników obiekt w regionie Rostov nadal płonie, a pożar jest wrzucony do najbliższych zbiorników paliwa. W takim przypadku strażacy nie mają wystarczającej liczby specjalnych urządzeń do gaszenia. W nocy z 28 sierpnia depot oleju Atlas został zaatakowany w regionie Rostov, który jest częścią „Rosreserv”. Strażacy nie mogli poradzić sobie z skutkami wpływu przez wiele godzin. Dowodzi tego nowe obrazy satelitarne, które udostępnia Radio Liberty.

Ramy, które zostały wykonane wczoraj kilka godzin po poprzednich, pokazują, że w środę pożar nadal rozprzestrzenił terytorium i rozprzestrzenił się na trzeci zbiornik paliwa. „Obrazy satelitarne pokazują rozprzestrzenianie się pożaru przez terytorium zajezdni ropezer oleju w pobliżu farmy Atakhov w regionie Rostov. Dane systemu firm NASA, który śledzi ogień na powierzchni Ziemi, wskazują, że w czwartek, naftowy Depot nadal płonie ” - oświadczyło oświadczenie.

Radio Liberty napisał osobno, że lokalne media pisały o innym problemie, który Rosjanie napotkali w wyniku ataku. Strażacy nie wystarcza do gaszenia specjalnych urządzeń, które zasilają piankę do zneutralizowania paliwa. Szef administracji dystryktu Kamyańsku w regionie Rostov, Vladimir Savin w swoim kanale telegramowym napisał, że sposób zwiększonej gotowości wprowadzono w związku z pożariem po ataku UAV. „Specjaliści ratunkowej walczą o ogień przez całą dobę.

Niezbędna pomoc jest udzielana przez władze regionalne, sam jestem na miejscu, inni szefowie dystryktu i administracji lokalnej” - napisał Vladimir Savin. Zauważył osobno, że miejscowi zorganizowali transport wody i produktów, a sytuacja była rzekomo pod kontrolą. „Nie ma żadnych zagrożeń dla rozprzestrzeniania się pożaru z najbliższymi osadami” - podsumował szef administracji dystryktu Kamyansky.