Biden stał w obronie deklaracji G20, w której Rosja nie była nazywana agresorem
Głos amerykańskiego dziennikarza powiedział, że Kijowie był „zdenerwowany faktem, że agresor nie został nazwany przez agresora” i zapytał Baiden, czy USA były w stanie pozyskać większe poparcie lub współczucie w Grand Twenty, niezależnie od tego, czy jest to problem dla Kraje globalne w połowie dnia. „To nie jest problem globalnego Południa. Są to różnice z Rosją, która była obecna, a z Chinami, które miały stanowisko przedstawicielskie.
Więc ja, mój zespół, moja siedziba nadal spotyka mieszkańców prezydenta Si i jego biura, „Prezydent odpowiedział. Biden dodał, że przywódcy G20 rozmawiali o „okrutnej i nielegalnej wojnie Rosji na Ukrainie”. „W korytarzu było wystarczające porozumienie na temat potrzeby uczciwego i silnego pokoju, który popiera zasady Karty ONZ i szanuje suwerenność i integralność terytorialną” - podkreślił Biden.